Tete ja jeszcze wroce do paletek sleeka bo jakos mnie ominal ten temat
Ja mam 3:
- oh so special - uzywana najczesciej do dziennego makijazu, z baza hean wszystko mi sie trzyma super, jestem z niej mega zadowolona
- au naturell - najslabsza pigmentacja z 3 paletek ktore mam, kolory roznie bo czesc super, czesc beznadzieja, ale moze byc
- paraguaya - paletka czesciej uzywana latem (duzpo pomaranczy, czerwieni) ale tez jest fajna tylko nie wszystkie kolory sie nadaja na codzien do pracy
Plusem jak dla mnie paletek jest to , ze mamy paletke roznych cieni, ktore fajnie mozna polaczyc a placimy niewiele, jednak niektore cienie tak mocno uzytkuje (praktycznie codziennie), ze zuzycie jest spore. Z mojej kolorowki do oczu od kiedy mam sleeka wiekszosc cieni poszla w odstawke i przypominam sobie o nich albo gdy ide gdzies wieczorem (sleekiem tez mozna zrobic spokojnie wieczorowy makijaz) albo gdy zaskocze ze pozostale cienie tez trzeba zuzyc.
Co do rozy to nie mam zadnego ze sleeka, ale slyszalam, ze te
http://www.butiqueuk.pl/36-1046-large/sleek-blush-rose-gold-roz-do-policzkow.jpg są niezle i fajnie napigmentowane.
Mam jedną pomadke, ale kolor mi nie pasi (łączę z innymi)