Dziewczyny, pomocy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Wrocilismy dzis z wakacji (po 2 tygodniach) i moj maz geniusz wylaczyl lodowke, pelna lodowke!!!
Tak wiec...smrod nie do opisania...
Macie jakies doswiadczenia, jak sie tego pozbyc???
Poki co lodowka stoi na balkonie, zostala juz z 5 razy umyta z octem... Ale co dalej???