niestety nie mam zdjęcia! Przy przymierzaniu i później zamawianiu byłyśmy tak przejete z siostrą, że ona zapomniała

cyknąć mi pare fotek! Tak to bywa czasami! Żałuję teraz bardzo, że wieczorkami nie mogę sobie popatrzeć na siebie

w tej sukni, no ale cóż. . . nic na to nie poradzę teraz. . . .
Dodam jeszcze, ze suknienka ma tren, na którym są te same koraliczki co na biuście i tym wcięciu z przodu. A ja mam brązowe, do ramion włosy.