Ufff.... Kolejni goście zaproszeni

Ale jak tak dalej pójdzie, to w suknię nie wejdę!

Najgorsze są samotne ciocie

Myslałam że kupię wkońcu buty, ale nic z tego... Nie ma nigdzie tego modelu który sobie upatrzyłam, tzn. model jest ale nie ma rozmiaru
i... zamówiłam je przed chwilą przez neta! Juz nie mogę się doczekać!
Oto one:

Są bardzo wygodne (mierzyłam rozmiar 37, a ja potrzebuję 36,5) i na pewno nie będę narzekała na nie podczas czałej uroczystości
i wesela, a to przecież najważniejsze!

Kupiliśmy też częśc alkoholi na drink bar

i masę innych drobiazgów ( nie tylko ślubnych)

Jestem padnięta, więc pewno już powiem "Dobranoc" i pójdę lulu

Do jutra dziewczynki