Pisałam Wam kiedyś, że chodzę na siolarke... Chodziłam...

Już nie będę...
Poszłam dziś do lekarza, bo coś nie bardzo się czułam po ostatnim opalanku (np. wczorajsze złe samopoczucie...) i co sie okazało?
Nie mogę chodzić na solarium!
Przynajmniej na razie...
Biorę hormony na tarczycę i opalanko jest zabronione!
Jakby tego było mało - nieznacznie przytyłam i żadne diety i ćwiczenia nie dają rezultatu dopóki zażywam leki...
Cholera jasna, jak na złość!!! Mam nadzieję, ze niedługo bedę mogła je odstawić i wszystko wróci do normy!
Chyba zaraz się poryczę...
