Odświeżamy więc swoją szafę. Kilogramy bezużytecznych, niemodnych szmatek w końcu ląduje w koszu…
Nagle…
…może jednak jeszcze zostawię tę bluzkę? Może te spodnie jeszcze włożę? Róż na pewno wróci, a ten kapelusz ubiorę w przyszłym roku. Za ten sweterek zapłaciłam dwie stówki - szkoda… No i szafa znów przepełniona, a my i tak nie mamy co na siebie włożyć. Koszmar każdej kobiety!? Scenariusz cyklicznie powracający jak bumerang!?
Możemy wydać majątek na ubrania, a nie pozbędziemy się uczucia, że nie mamy w co się ubrać. Przyczyna najczęściej tkwi w tym, że niewiele rzeczy w naszej garderobie da się ze sobą zestawić. Większość szafy jest jak najbardziej w podstawowych i odpowiednich dla nas kolorach, a i tak każdego dnia będziemy wyglądać tak samo.
Nie chodzi o to, aby garderoba składała się z 90% z rzeczy klasycznych, czy też w 90% z rzeczy modnych. Cała sztuka polega na tym, aby mieć kilka rzeczy, które różnią się ze sobą krojem, kolorem i tkaniną, ale i do siebie pasują. Każdy może wybrać swoją drogę doboru garderoby:
Nieklasycznie klasyczna
Zachowawczo, ale z klasą. Dominują neutralnie kolory z gamy czerni i bieli. Często klasyczne rzeczy w połączeniu z odrobiną ekstrawagancji. Jest to propozycja dla osób, które nie lubią często zmieniać zawartości szafy, przywiązanych do własnych ciuszków.
Rada: Każdego sezonu dodajmy modny akcent, dodatek. Zmieńmy guziki w żakiecie, doszyjmy falbankę, koronkę, cekiny…
Barwy tęczy
Zawartość szafy to kolory ciepłe i zimne, jasne i ciemne. Ostre kolory i pastele. Od wyboru do koloru. Czerwień- rudy- pomarańcz- żółty- zielony- niebieski- fiolet… Pełna gama. Zestaw odpowiedni dla osób ceniących sobie ekspresję, lubiących pokazać nastrój i siłę koloru.
Rada: Zestawiaj ze sobą ciepłe barwy z zimnymi, zachowaj równowagę w doborze koloru. Każdy kolor jest modny, gdy odpowiednio go zestawimy - gdy róż wyszedł z mody po prostu traktujmy go tylko jako dodatek.
Projektantka mody, stylistka