.....oj to faktycznie przygoda Was spotkała bardzo przykra i nie do pozazdroszczenia
cóż widocznie niektórym nie zalezy na klientach... chociaz za takie cos to sorry ale ja żądałabym garnituru i nie zapłaciłabym za niego, albo jak juz to polowę góra...
Skoro coś sobie wybrałam i to było dla mnie zostawione, to sorry nie ma prawa zniknąć
(chyba, ze jakies niespodziewane zdarzenie, pożar, zalanie itp)
my z naszego sklepu byliśmy bardzo zadowoleni... mój Kodzio chudziutki i nigdzie nie było na niego garnituru, wszystkie od 82 w pasie lub większe, ( i te bufony przy kieszeniach) o marynarkach nie wspominając
Ale w sklepie
VISTULA na Wyzwolenia (podkreślam, ze tam bo w Galaxy obsługa takze taka sobie) spisali się na medal
znaleźlismy świetny garniturek w znośnej cenie, tam nam go przerobili, poprawili, zwęzyli itp. bez żadnych dodatkowych opłat, obsługa doradzała itp..
Odebraliśmy gajerek w umówionym terminie, wszystko leżało jak trzeba.
Także faktycznie, trzeba wszędzie uważać, nie tylko u kamerzystów, muzyków czy właścicieli lokali jak się okazuje..