Autor Wątek: wyjazdowa sesja fotograficzna  (Przeczytany 3350 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline zibi

  • Administrator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 3691
  • Płeć: Mężczyzna
  • data ślubu: 31.07.1999
wyjazdowa sesja fotograficzna
« dnia: 23 Grudnia 2005, 11:41 »
do rozpoczęcia tego wątku, natchnął mnie zaprzyjaźniony fotograf..
coraz więcej par decyduje się na sesje po cereminii, najczęściej kilka dni po, na spokojnie,
to z kolei otwiera możliwość zrobienia takiej sesji poza miejscem zamieszkania,
znakomitym pomysłem była sesja, którą oglądałem, wykonana w Berlinie,
to przecież ledwie godzina jazdy ze Szczecina,
ale przecież w dobie tanich lotów, można np. Ryanair'em polecieć do Londynu, popstrykać zdjęcia i jeszcze tego samego dnia wrócić, ceny już nie są tak zawrotne,
sam fotograf nie kasuje za to extra, poza co oczywiste kosztami przejazdu,
może zatem warto pomysleć o jakimś ciekawym miejscu na pamiątkową sesję fotograficzną...
nie muszą to być oczywiście wyjazdy zagraniczne, choć przyznam że fotki z Londynu, Dublina, czy Paryża to by było coś....

Offline Agnieszka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3075
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 20.08.2005
wyjazdowa sesja fotograficzna
« Odpowiedź #1 dnia: 23 Grudnia 2005, 11:43 »
Ach, po marzyć można....Bardzo fajny pomysł :D


Ja jako pierwsza pod sercem Cię noszę,ja o Twoje zdrowie najgoręcej proszę.Ja jestem przy Tobie od pierwszego grama,Tyś mój świat cały,a ja...Twoja mama..

Offline agulkaaa
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8211
  • Płeć: Kobieta
  • MISIO 13.05.2007, MACIUŚ 21.10.2009
wyjazdowa sesja fotograficzna
« Odpowiedź #2 dnia: 23 Grudnia 2005, 11:43 »
my mamy sesje wyjazdową do Przelewic gorąco polecam tam o każdej porze roku jest pięknie

Offline Molunia

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 785
wyjazdowa sesja fotograficzna
« Odpowiedź #3 dnia: 27 Grudnia 2005, 21:31 »
Może to i fajne takie sesje wyjazdowe do Paryża itp ale czy u nas nie ma ładnych miejsc..... ? poza tym jak ktos będzie oglądał zdjęcia z Big Benem w tle to pomyśli sbie że to fotomontaż. No nie wiem.... jak dla mnie to trochę za dużo zachodu ... makijaż, kwiaty, suknia to wszystko pakować do samolotu ...... hmmmm ja pozostanę w kraju
Agulkaaa właściwie fajny pomysł te przelewice.... mo ze się na nie zdecyduję.... no i koniecznie nad morze lub ładną łąkę :)


Offline agulkaaa
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8211
  • Płeć: Kobieta
  • MISIO 13.05.2007, MACIUŚ 21.10.2009
wyjazdowa sesja fotograficzna
« Odpowiedź #4 dnia: 27 Grudnia 2005, 22:56 »
Cytat: "Molunia"
no i koniecznie nad morze lub ładną łąkę

mnie bardziej się podobają łąki morze też niby fajne ale mało tam kolorów :)

Offline Molunia

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 785
wyjazdowa sesja fotograficzna
« Odpowiedź #5 dnia: 27 Grudnia 2005, 23:28 »
Oj aguś morze jest wielokolorowe z perspektywy wydm trwaiastych (zieleń), piasek (żółty), morze (niebieskie lub zielone). No i zawsze komputerowo można wydobyć kolory hi hi  :lol:


Offline monia

  • złośliwy skorpionek :)
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 12228
  • data ślubu: 04.06.2005
wyjazdowa sesja fotograficzna
« Odpowiedź #6 dnia: 28 Grudnia 2005, 08:40 »
tak.. moze i jest to pomysł.. zdeczka wydumany..

a co , zibi, fotograf ten wypad robi na własny koszt?????????????  :|
przyjaciel gdy powiesz "zabiłem", odpowie "gdzie go zakopiemy"

Offline zibi

  • Administrator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 3691
  • Płeć: Mężczyzna
  • data ślubu: 31.07.1999
wyjazdowa sesja fotograficzna
« Odpowiedź #7 dnia: 28 Grudnia 2005, 11:58 »
jak pisałem sesja była robiona w Berlinie, fotki są naprawdę świetne,
bardzo naturalne, nawet zrobione w zwykłym ruchu ulicznym, w tłumie berlińczyków, np. przy budce telefonicznej...
a koszt...
koszt sesji wzrósł jedynie o paliwo żeby cała ekipa mogła dojechać do Berlina,
ja tam bym chcaił mieć fotki w jakimś ciekwaym miejscu,
dowodzi to jedynie tego, że nie wszystko musi być sztampowe,
bo faktem jest że większość (zdecydowana) pomysłów na zdjęcia ślubne jest wałkowana w kółko tak samo, a różnią jedynie detalami,
Dla mnie to było włąśnie coś nowego,
przyzanm, że wcale nie musi to być znane miasto... ale wyjazd w promieniu powiedzmy 100 km nie kosztuje fortuny, a może się okazać że jest blisko ciekawe miejsce, mieścinka, wioska, satry kościółek, jakies ruiny, albo coś jeszcze....

Offline monia

  • złośliwy skorpionek :)
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 12228
  • data ślubu: 04.06.2005
wyjazdowa sesja fotograficzna
« Odpowiedź #8 dnia: 28 Grudnia 2005, 21:26 »
a to to tak....

tylko niech londynu czy majorki nie wymyślają  :mrgreen:
przyjaciel gdy powiesz "zabiłem", odpowie "gdzie go zakopiemy"

Offline zibi

  • Administrator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 3691
  • Płeć: Mężczyzna
  • data ślubu: 31.07.1999
wyjazdowa sesja fotograficzna
« Odpowiedź #9 dnia: 29 Grudnia 2005, 10:34 »
Londyn.....
z mojego rozpoznania wynika że Ryanair kosztuje w obie strony około 400 zł za 2 osoby, no to powiedzmy 600 zł za 3 osoby...
jezeli fotograf nie kasuje nic więcej extra. to sądzę, że jest to do przełknięcia....

Offline Marta

  • phpBB Moderator
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3868
wyjazdowa sesja fotograficzna
« Odpowiedź #10 dnia: 29 Grudnia 2005, 11:18 »
A jak dla mnie takie wyjazdy na granicę, żeby zrobić sobie zdjęcia to już przesada. :?  A co to u nas w Polsce nia ma ładnych miejsc. :roll:  Wolałabym sobie dołożyć i wyjechać w podróż poslubną.  :)  Takie jest moje zdanie w tej sprawie. :)



Relacja i fotki z naszego pięknego dnia:
https://e-wesele.pl/forum/viewtopic.php?t=4077

Offline anka24

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 888
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.07.2006
wyjazdowa sesja fotograficzna
« Odpowiedź #11 dnia: 29 Grudnia 2005, 11:27 »
zgadzam sie z Martą..u nas naprawde jest mnostwo fajnych miejsc i nie trzeba jechac za granicę żeby mieć super fotki..mi osobiście szkoda by było wydać dodatkowo 600zł na wyjazd do londynu np. żeby tylko zdjęcia zrobic..jak juz jechac to i pozwiedzać :mrgreen:  a kase lepiej dołożyć do podrózy poślubnej..chyba że kogoś stać na takie rarytasiki to wtedy ok-można szaleć :wink: