Proszę o opinie na tema zespołu "Warto"!!!
Z góry wilekie dzięki.   

[Madzialena]

Ostatnio słyszałam baaardzo niepochlebną opinię na temat zespołu...
a że słyszałam od koleżanki, u której grali nie mam powodów by w to nie wierzyć...

Byłbym wdzięczny gdybyś troszkę sprecyzowała co było "nie tak". . .

[monia]

próbowałam znaleśc opinie na tego zespołu na forum e-wesele ale niestety nic nie ma..

 dołaczam temat zespołu warto do faq zespoły..

prosze o opinie na temat  tej orkiestry.. 

[Agnieszka_J]

A mnie się wydaje, że trochę tych opinii już jest, bo Warto Band to chyba to samo co 'Warto' czy 'Wartoband'

[monia]

na e-wesele  zarówno wartoband czy warto band czy warto nie daje rezultatu.. 

[Agnieszka_J]

Ja chyba jak szukałam to wpisywałam Warto zespół i coś się wyszukiwało

Wczoraj obejrzałem demo które dostałem od zespołu Warto.  Napewno wybrali najfajniejsze wesele do prezentacji (ludzie bawili sie świetnie) ale trzeba im przyznac że wykonanie utworów jest świetne.
Ale przyznam szczerze że raczej na swoje wesele ich nie zatrudnię a to z tego względu, że prowadzenie
chociażby oczepin itp było mierne. . . .  na nagraniu było wiadać, że tylko jeden członek ekipy stał przy klawiszach
a reszta siedziała gdzieś z boku. . .  a  poza tym nie zauważyłemżeby przygrywali gościom w przypadku spontanicznych toastów. . . .

Ale grają baaaaardzo fajnie.

[Madzialena]

Proszę bardzo, o to co stwierdziła koleżanka:

  "Witam serdecznie wszystkie Panny mlode. Ja juz jestem po slubie I
przyznam, ze to byl z cala pewnoscia najpiekniejszy dzien mojego
zycia! Wszystko wyszlo naparwde prawie super. Wlasnie…jak to jest
powiedziane czasem ,,prawie’’ robi wielka roznice..

WIEM,ZE TAKIE ESEJE NIE CZYTA SIE LATWO ALE NAPRAWDE WARTO
WIEDZIEC, CO TAK NAPARWDE KRYJE SIE POD NAZWA TEGO ZESPOLU!

Kiedy wybieralismy zespol WARTO bylismy w 100% pewni, ze to dobra
decyzja. Na forum same dobre opinie, glosy naparwde fantastyczne no
I znajomi naszych rodzicow mieli ten wlasnie zespol na swoim welelu
I byli poprostu zachwyceni.

Wspolpraca z Panem Piotrem na poczatku byla bez zarzutu, wydawal sie
naprawde bardzo sympatycznym, wyluzowanym facetem, ktory do tanca
poruszylby kazdego.

Niestety schody zaczely sie kiedy poprosilismy go o wglad do
repertuaru..Na poczatku Pan Piotr w sposob bezczelny zwodzil nas
telefonicznie, potem w ogole unikal kontaktu, po czym wystosowal
bardzo dziwnego maila, w ktorym dal mi do zrozumienia, ze nie
podobaja mu sie tego typu prosby. Ja uwazam, ze jesli podpisuje z
kims umowe to mam prawo wiedziec, co bedzie grane na moim wlasnym
weselu. Po miesiacu z wielkim fochem w mailu dostalam repertuar..
Niestety od tamtego momentu nie mielismy juz kontaktu z orkiestra,
bo Pan Piotr najwyrazniej sie obrazil. Dotyczylo to rowniez faktu,
ze chcielismy, aby zagrali utwor na pierwszy taniec z plyty - w
orginale. Tez nie omieszkal tego skomentowac, jakby to on mial mi
dykytowac watrunki jak ma przebiegac wesele..Coz.. przepraszac go za
to ze place, wiec wymagam - nie mialam najmniejszej ochoty.

Na domiar zlego jakis czas przed weselem posypalo nam sie pare dosc
mocnych I niestety negatywnych opinii na temat tego wlasnie zespolu.
Miedzy innymi, ze lubia wypic, ze nie bawili gosci, ze byli chamscy..

Kiedy moj maz spotkal sie z Panem Piotrem przed weselem, aby dogadac
ostatnie szczegoly..uslyszal, ze on ma tylu chetnych, ze jemu to tak
naprawde lata kolo ,,tyleczka’’czy on by zagral na naszym weselu czy
nie! To juz byl szczyt bezczelnosci,ale ze bylo tuz do wesela..nie
bylo nawet mowy, aby cos odwolywac..Pozostalo nam wierzyc, ze bedzie
dobrze.

Jesli chodzi o samo wesele, tak jak napisalam - glosy rewelacja. Tym
tez sie kierowalalismy wybierajac zespol z moim mezem. Teraz jednak
wiem,ze fakt,ze ktos potrafi spiewac nie swiadczy jeszcze o udanym
weselu. Orkiestra dala plame na calej linii. Akcja zaczela sie kiedy
wrocilismy od fotografa I goscie wkurzeni siedzieli, bo nikomu nie
chcialo sie grac podczas naszej nieobecnosci.. Po tym jak
zwrocilismy im uwage, zaczeli wykonywac swoja prace z obrazonymi
minami po czym Pani Kasia pobiegla kupic pizze chociaz mieli
wszystko tak jak inni goscie..Jakby byli na jakiejs domowce, a nie w
pracy..Potem juz wszystko robili na przekor. Poprosilam aby zaczac
oczepiny o 23.20, bo czesc starszych gosci byla juz zmeczona, a
chceli je zobaczyc. Kiedy po polnocy.. poszlam juz rozwcieczona na
maxa zostalam olana I potraktowana jakbym to ja byla dla nich a nie
oni dla mnie. Podczas oczepin slyszlam niemile uwagi na temat moich
gosci, Pan Piotr im dogryzal na forum bez zadnych podstaw, glupie
odzywki na temat jego zdaniem - kiepskiej atmosfery itp,itp..poza ty
po polnocy najwyrazniej mial juz w czubie..dlugo by opowiadac.
Bezczelnosc Pana Piotra nie miala granic.
Kiedy na poczatku poruszalismy sprawe alkoholu, Pan Piotr wrecz byl
oburzony, bo stwierdzil, ze oni w zadnym wypadku NIC nie pija na
weselach tylko bawia ludzi. Co sie jednak okazalo oni przez cale
wesele doili wodeczke za naszymi plecami I to jeszcze nasza
weselena!! Tutaj tez byla wina obslugi, ktora to im je tak poprostu
wydawala, jakby to byla rowniez ich impreza..Przez cale wesele
siedzieli obrazeni, klocili sie miedzy soba na korytarzu..czeski
film nam zrobili jednym slowem I to nie za mala kwote..bo
Zespol ,,Warto’’ sie ceni

Podsumowujac,
nie chce generalizowac, poniewaz slyszalam duzo opinii na temat tego
zespolu - tych dobrych. Jednak od pewnego czasu dowiadywalam sie o
ich lenistwie podczas imprez, pijanstwie oraz bezczelnosci. Niestety
sama tego doswiadczylam Mysle, ze Zespolowi ,,WARTO’’ woda sodowa do
glowy uderzyla I mysla, ze chamstwem zwojuja swiat..niestety do
czasu..ja mam wielka nadzieje, ze jezeli oni nadal sie tak beda
zachowywac, ich kariera skonczy sie tak szybko jak sie
zaczela..Pragne Was przestrzec przed jednym: Podpisujac umowe
myslcie o wszystkim, miejscie wszystko na pismie, zadawajcie mnostwo
pytan, nie bojcie sie wymagac, bo nie po to placimy grube pieniadze,
aby nas traktowano w taki sposob..A slub jest raz w zyciu!

Powodzenia I dzieki za cierpliwosc w czytaniu"

[szajo]

wykazałam się tą cierpliwością pomimo, że temat  mnie juz nie dotyczy...

pozostaje mi tylko współczuć i podpisać się pod radami...

wieeeelkie dzięki za wyczerpującą wypowiedź. . . . .

Jeżeli ktoś miał cierpliwość napisać tak dużo tym bardziej ja miałem cierpliwość to przeczytać. .