No wlasnie ze sznurownym jest o tyle dobrze, ze mozna go jeszcze regulowac i ewentualnie dopasowac, dlatego mam malego stresika czy rozmiar mi sie nie zmieni przez te pol roku

, ale mam nadzieje, ze bedzie ok.
Ja swojej kiecki nie bede sprzedawac. Chce ja zatrzymac, poza tym mam taki gorset, ze bedzie jeszcze szansa zalozyc go np. na Sylwestra albo inna "elegancka: imprezke

, ale tylko gorset, spodnicy juz na pewno nie.