Moje Kochane!!!!
Po 3 długich latach starań, po 2 cyklach z clo+pregnyl i po kojenych 2 cyklach bez niczego ten ostatni był owocny, owocny w 2 keseczki na teście które właśnie wczoraj wieczorem zobaczyłam!!!! Jestem szczęśliwa!!!! :skacza:Mąż szaleje z radości!!!Nie mogłam spać w nocy bo bałam się że te 2 kreski mi znikną i co chwila zaglądałam na teścik. Mąż też był przejęty bo budził się co chwila i przykrywał mnie bo myslał że mi zimno!!! Wczoraj widziałam łzy w jego oczach jak pokazałam mu test!!! To jest najpiękniejsze przeżycie w życiu każdej kobietki!!!Ja juz kocham tą moją maleńką fasolcię!!!! Trzymam kciuki za wszystkie dziewczyny starające się!!! Kochane nie traćcie nadziei!!!!!! Ja jej nie straciłam, a kiedy myślałam ze w tym miesiącu się nie udało i odpuściłam to spóźniał mi się okres i dzidziuś zrobił niespodziankę!!!!Bedę trzymać za Was kciuki!!!!