Jeszcze tydzień i 100 dni do Najważniejszego Dnia w moim życiu.![](http://republika.pl/blog_vc_625412/1216435/tr/serce_w_dloniach.jpg)
Równie wielką radość co sam ślub, wzbudzają we mnie przygotowania, dlatego żaden szczególik nie będzie tutaj pomienięty, a wręcz przeciwnie opisany a jeśli się da obfotografowany.
To do dzieła.
Znamy się już prawie cztery lata. Nasza historia jest jedna z tych w której nie zauważa się nadchodzacej miłości. Jak się później dowiedziałam mój S. polował na mnie ponad rok,a ja go nie widziałam!
![Mdleje :mdleje:](https://e-wesele.pl/forum/Smileys/ewesele/Mdleje_1.gif)
Tym bardziej, że chodziliśmy na te same studia
Zaczęło się w polowie kwietnia 2003 roku pod salą 17 w Instytucie Historii od zaproszenia na niewinną imprezę. Nawet nie wiedziałam dokładnie kto mnie zaprasza, po prostu wszyscy szli, i Ania też poszła
![Brewki :brewki:](https://e-wesele.pl/forum/Smileys/ewesele/Brewki.gif)
Tańczyliśmy sobie razem
![Disco :disco:](https://e-wesele.pl/forum/Smileys/ewesele/Disco.gif)
wszyscy znajomi tylko jeden nieznany mi osobnik cały czas się we mnie wpatrywał i słodko uśmiechał. Skończyło się o 2 w nocy, i nieznany osobnik stwierdził, że ma obchód w akademiku i coż...zaprosiłam go do domu! Tylko żeby nie było, że jestem taka hop do przodu.
![Czeka :czeka:](https://e-wesele.pl/forum/Smileys/ewesele/Czeka.gif)
Razem ze mną była koleżanka a z nim chłopak do którego aktualnie się śliniłam, więc tak sobie rozmawiliśmy w nocy, a On znów się we mnie wparywał. Niestety obiekt moich zniteresowań zasnął na krześle więc chcąc nie chcąc rozmawiałam z S. I tak się skończył pierwszy dzień naszej zanjomości. Jako, że jestem z natury podejrzliwa nie przypuszczałam, żeby ten S. był mną zainteresowany.
Ale za dwa dni, w tym samym Instytucie zostałam zaproszona na koncert
![Koncert :koncert:](https://e-wesele.pl/forum/Smileys/ewesele/Koncert.gif)
Jak mnie ktoś tak z nienacka o coś zapyta to nigdy nie wiem co powiedzieć
![Drapanie po głowie :drapanie:](https://e-wesele.pl/forum/Smileys/ewesele/Drapanie_po_glowie.gif)
i bez zastanowienia powieziałam, że owszem pójdę. Niewinnie sobie rozmawialiśmy i nawet sie poprzytulaliśmy.
Potem były pożyczania notatek, kser, spacerki nad Odrą, bukiety konwalii....
![serce :serce:](https://e-wesele.pl/forum/Smileys/ewesele/Serce_1.gif)
Aż w końcu, zostałam zapytana: "Czy będziesz moją dziewczyną?".
![Szczęka :szczeka:](https://e-wesele.pl/forum/Smileys/ewesele/Szczeka.gif)
Tu już się tak nie dałam zaskoczyć i rzeczowo odpowiedziałam, że musze się zastanowić.
![Mdleje :mdleje:](https://e-wesele.pl/forum/Smileys/ewesele/Mdleje_1.gif)
Tydzień mi to zajęło, i tak 27.05.2003 roku za zieloym mostkiem zgodziłam się na bycie razem.
![](http://www.wrocek.pl/fotki/95l.jpg)
To miejsce za zielonym mostkiem jest naszym magicznym miejscem, ale o tym później.
Potem wszystko potoczyło się juz bardzo szybko i jakoś tak bardzo naturalnie, że nawet nie pamiętam szczegółów kiedy razem zamieszkaliśmy. Mój S. pochodzi z drugiego końca Polski, ale zdecydował się zostać ze mną we Wrocławiu.
![Łoś :los:](https://e-wesele.pl/forum/Smileys/ewesele/Los.gif)