to udaj sie do neurologa...
chociaż bóle głowy mogą mieć podłoże okulistyczne, laryngologiczne i stomatologiczne...
Chociaż opisywane przez Ciebie wyglądają jak zwykłe napięciowe bóle głowy...migrenowe maja inną symptomatologię....
lillian - ja cierpie na kombinacje bezsennosci (spie 3 h budze sie i funkcjonuje normalnie) i migren tfu odpukac ostatnio nie mialam, ale ostatnia skonczyla sie wezwaniem GP (lekarz pierwszego kontaktu) i podaniem srodkow przeciwbolowych po ktorych spalam 36h
pani neurolog w Polsce jeszcze powiedziala mi ze mam budowe ciala, ktora juz wskazuje na takie przypadlosci
tutaj zrobilam badania i lekarz powiedzial mi zebym zwolnila tempo czasem - wie ze sie nie da na codzien - zapisala sie na yoge lub pilates (chodze na to drugie od niedawna) bo pomagaja sie zrelaksocwac ...
ze stresu czasem, a raczej po silnej dawce adrenaliny, zacieciu sie i zawalczniu o swoje - robi mi sie slabo, bol i ucisk w klatce, mdlosci i czuje ze mam dreszcze i galaretowate nogi do tego dochodzi przyspieszone bicie serca i mroczki przed oczami no i ucisk za uszami z szumem ...
zdarza sie na szczescie rzadko - ale wiem ze u mnie to reakcja obronna organizmu - kobieto przesadzilas napij sie wina i odespij swoje
parokrotnie z nerwow bolaly mnie zeby i mialam wrazenie ze czuje nawet cebulki wlosow ...
moja metoda na sen - proza zycia - campari i orange juice albo malibu & milk
spie jak dzidzia jak nawet nie wypije polowki
na bole - nie mam zadnej, ale jest chociaz pewnosc - bo wyniki mam podrecznikowe ze ma to podloze nerwowe a nie zdrowotne