Autor Wątek: nerwobóle ???  (Przeczytany 2809 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline szajo

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1621
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 28.IV.07
nerwobóle ???
« dnia: 3 Marca 2007, 10:02 »
hah kiedyś myślałam ze migreny i tego typy "choroby" ludzie sobie wymyślają...
i gdyby tylko chcieli i mieli zaparcie .. nie wiem więcej optymizmu...
nie było by czegoś takiego...

teraz... coś mnie zaczyna dopadać tak od roku...
z reguły po jakiś "przeżyciach"   :mdleje:
po jakiejś godzinie dwóch mam silne bóle
wczoraj np.: w klacie mniejsze, ale ból łydek i głowy był po prostu nie do zniesienia...
kawy nie piję wcale.. od czasu do czasu łykam magnez... - chyba zacznę częściej teraz...
nie wiem co tu zrobić jestem z lekka przemęczona.. szkoła, praca.. ślub... po takich nocach jak dzisiejsza jestem nie do życia...  :mdleje:
myślę ze jak skończę szkole wyjedziemy będzie ok... w te wakacje mimo pracy tryskałam życiem... teraz jest różnie ;)
ale co tu zrobić by więcej takich wieczorów i nocy nie było ???
na pewno zwiększę spożycie magnezu :) ...


Offline monia

  • złośliwy skorpionek :)
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 12228
  • data ślubu: 04.06.2005
nerwobóle ???
« Odpowiedź #1 dnia: 3 Marca 2007, 10:32 »
uuuuuuuuuuuu.. kofana..

oczywiście możesz zrobic morfologie połączona z oznaczeniam poziomu  sodu, potasu, magnezu... mozna sprawdzic czy nie masz niedoborów..

ale z ta gonitwa przedślubną i stresem związanym z uroczystościa ( niby  nie a jednak podswiadomie) cos jest..

mnie isę @ przesunał o tydzień.. dokładnie na dzien slubu  :mdleje:
przyjaciel gdy powiesz "zabiłem", odpowie "gdzie go zakopiemy"

Offline Madzialena

  • Prawdziwie kochasz wtedy, kiedy nie wiesz dlaczego...
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2207
  • Płeć: Kobieta
  • Aniołek [*] 16.01.2009
  • data ślubu: 17.09.2005r.
nerwobóle ???
« Odpowiedź #2 dnia: 3 Marca 2007, 11:29 »
Ja tak czasem mam, że nagle (czasem po długim śmiechu, płaczu, wysiłku, czasem bez powodu zupełnie) zaczyna kłuć coś w okolicach serca, tak jakby po lewą piersią.. wtedy mam kłopoty z oddychaniem, tzn. gdy chcę nabrać powietrza,wtedy właśnie bardziej kłuje  :drapanie:  :(

 nie wiem, co to jest... zdarzało mi się to chyba nawet w podstawówce, w każdym razie już na pewno w liceum...
 nigdy nie miałam robionych jakiś badań w tym kierunku.. zresztą, czy to w ogóle klasyfikuje się do jakiś badań?



Offline Madzialena

  • Prawdziwie kochasz wtedy, kiedy nie wiesz dlaczego...
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2207
  • Płeć: Kobieta
  • Aniołek [*] 16.01.2009
  • data ślubu: 17.09.2005r.
nerwobóle ???
« Odpowiedź #3 dnia: 3 Marca 2007, 11:31 »
aa nie wiem czy to ważne, zapomniałam napisać, że taki ból nie trwa zbyt długo.. a co do kawy, to jej w ogóle nie pijam, więc na pewno to nie od kawy..



Offline rajdowka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7240
  • Płeć: Kobieta
nerwobóle ???
« Odpowiedź #4 dnia: 3 Marca 2007, 14:46 »
hm... skads to znam chociaz u mnie to "jeszcze" nie jest zwiazane z przygotowaniami do slubu to jakos spokojnie .. raczej chyba z praca.. czasami wydaje mi sie jakby slon nadepnal mi na klate.. trudno mi sie oddycha i lapie powietrze:/


po ciezkim dniu bardzo czesto boli mnie glowa.. sa to bole chyba migrenowe bo w skroniach - strasznie uciazliwe.. no i juz oczywiscie dopadaja mnie w weekend - musze wczesnie wstac zeby w miare dobrze sie czuc.. i kolko sie zamyka - marze o tym zeby sie wspac bo padam ze zmeczenia ale jezeli pospie np do 10 to caly dzien zdycham z bolu glowy.

jak sobie z tym poradzic..?

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
nerwobóle ???
« Odpowiedź #5 dnia: 3 Marca 2007, 22:41 »
Oj laski...ja właśnie wróciłam z 12 godzinnego dyżuru na stacji dializ - akurat był to mój pierwszy tam dyżur, zatem troche nerówow było, bo miejsce mi nieznane do tej pory.  Żeby było wesoło dostałam @...Miałam troche problemu, żeby opanować ból brzucha, ale w końcu się udało...
I w drodze powrotnej do domu złapał mnie okropny ściskajacy ból w klatce piersiowej, połączony z nudnościami  - czyli standardowy "ponerwowy" ból.

W ten sposób odchorowuję co cięższe dyżury...przyzwyczaiłam się...może nie byłoby tak źle gdyby nie te okropne nudności...
Madzialena podobnie jak Ty mam wtedy trudności z oddychaniem. To są bóle z klatki piersiowej, z rusztowania rzekłabym. Moje mają podłoże nerwowe, Twoje być może wynikają z podrażnienia receptorów czuciwych. Po prostu należy polubić...nic z tym nie zrobisz.

A jak ja mam sobie z moim "emocjonalnym" bólem pomóc - najlepiej było by wyeliminowac stres, ale to nie możliwe...

A teraz jedyne co mi pozostaje to próba zrelaksowania się...ciepła kąpiel, masaż karku (męża musiałbym zatrudnić)...Kalms mi nie pomógł...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline rajdowka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7240
  • Płeć: Kobieta
nerwobóle ???
« Odpowiedź #6 dnia: 3 Marca 2007, 22:59 »
pytanie tylko: skad wiedziec ze maja one tylko podloze emocjonalne? mnie juz ostatnio zaczynaja zastanawiac tak jak i te bole glowy.. :(

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
nerwobóle ???
« Odpowiedź #7 dnia: 3 Marca 2007, 23:14 »
rajdowka, w takim razie, skoro masz obawy, to udaj sie do neurologa...
chociaż bóle głowy mogą mieć podłoże okulistyczne, laryngologiczne i stomatologiczne...
Chociaż opisywane przez Ciebie wyglądają jak zwykłe napięciowe bóle głowy...migrenowe maja inną symptomatologię....

A co robić??? Trudno powiedzieć, można stosować techniki relaksacji...może pokój wietrzyć rankiem skoro w weekend dopadają Cię po wstaniu z łóżka...
I może jednak nie spać do 10...ja się wtedy tez źle czuje, zatem wstaje 8:30 mimo wszystko.

Trudno mi radzić skoro sama sobie jakoś pomóc nie umiem...w klacie nadal mnie ściska, nawet klikanie na klawiaturze powoduje bóle..ale nie mam już nudności....
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline megan

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3559
  • Płeć: Kobieta
  • Miłość jak rewolucja - nie udaje się słabym.
  • data ślubu: 4 sierpnia 2007
nerwobóle ???
« Odpowiedź #8 dnia: 4 Marca 2007, 00:26 »
Cytat: "liliann"
to udaj sie do neurologa...
chociaż bóle głowy mogą mieć podłoże okulistyczne, laryngologiczne i stomatologiczne...
Chociaż opisywane przez Ciebie wyglądają jak zwykłe napięciowe bóle głowy...migrenowe maja inną symptomatologię....


lillian - ja cierpie na kombinacje bezsennosci (spie 3 h budze sie i funkcjonuje normalnie) i migren tfu odpukac ostatnio nie mialam, ale ostatnia skonczyla sie wezwaniem GP (lekarz pierwszego kontaktu) i podaniem srodkow przeciwbolowych po ktorych spalam 36h  :dno:
pani neurolog w Polsce jeszcze powiedziala mi ze mam budowe ciala, ktora juz wskazuje na takie przypadlosci  :dno: tutaj zrobilam badania i lekarz powiedzial mi zebym zwolnila tempo czasem - wie ze sie nie da na codzien - zapisala sie na yoge lub pilates (chodze na to drugie od niedawna) bo pomagaja sie zrelaksocwac ...
ze stresu czasem, a raczej po silnej dawce adrenaliny, zacieciu sie i zawalczniu o swoje - robi mi sie slabo, bol i ucisk w klatce, mdlosci i czuje ze mam dreszcze i galaretowate nogi do tego dochodzi przyspieszone bicie serca i mroczki przed oczami no i ucisk za uszami z szumem ...
zdarza sie na szczescie rzadko - ale wiem ze u mnie to reakcja obronna organizmu - kobieto przesadzilas napij sie wina i odespij swoje  :los:
parokrotnie z nerwow bolaly mnie zeby i mialam wrazenie ze czuje nawet cebulki wlosow ...
moja metoda na sen - proza zycia - campari i orange juice albo malibu & milk  :los: spie jak dzidzia jak nawet nie wypije polowki  :los:
na bole - nie mam zadnej, ale jest chociaz pewnosc - bo wyniki mam podrecznikowe ze ma to podloze nerwowe a nie zdrowotne :dno:



Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
nerwobóle ???
« Odpowiedź #9 dnia: 4 Marca 2007, 00:39 »
Widzisz megan mi też już moje podyżurowe męki przeszły...nic mnie nie ściska i nic mnie już nie boli....
Niestety tak bywa, że czasem nasz system nerwowy robi z nami co chce...ale cóż takie tempo życia...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline megan

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3559
  • Płeć: Kobieta
  • Miłość jak rewolucja - nie udaje się słabym.
  • data ślubu: 4 sierpnia 2007
nerwobóle ???
« Odpowiedź #10 dnia: 4 Marca 2007, 01:34 »
Cytat: "liliann"
ale cóż takie tempo życia...


wlasnie ... po piatkowej galopce i szukaniu replacmentu na nasza unowe najmu myslalam ze mi mozg eksploduje  :dno: dzis jest ok - choc spac nie moglam ... jutro zaczynam nauki wiec bede sie pewnie pozniej znieczulac  :piwo_2: bo inaczej ze spania i odstresowania sie nici  :dno:



Offline Madzialena

  • Prawdziwie kochasz wtedy, kiedy nie wiesz dlaczego...
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2207
  • Płeć: Kobieta
  • Aniołek [*] 16.01.2009
  • data ślubu: 17.09.2005r.
nerwobóle ???
« Odpowiedź #11 dnia: 4 Marca 2007, 11:09 »
Cytat: "liliann"
.może nie byłoby tak źle gdyby nie te okropne nudności..


hmmm ale ja wtedy żadnych nudności nie mam... po prostu zaczyna mnie strasznie kłuć i ciężko mi sie oddycha..



Offline szajo

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1621
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 28.IV.07
nerwobóle ???
« Odpowiedź #12 dnia: 4 Marca 2007, 12:34 »
no prosze a sie watek rozwinął  :brewki:

myslalam ze takie cus to rzadziej wystepuje a tu prosze :)
watpie ze zwolnie tempo... wiec trza sie bedzie nauczyc technik relaksacji  :los:
bo te łydki i łeb to mi dopiero wczoraj ustąpił  :mdleje:
no nic... trza sie do roboty brać  :brewki:  a potem spacerek na Głębokie  :brewki:  :brewki:


Offline rajdowka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7240
  • Płeć: Kobieta
nerwobóle ???
« Odpowiedź #13 dnia: 4 Marca 2007, 12:48 »
liliann, wlasnie do stomatologa chodze regularnie i jest okej, nosze soczewki i wzrok sie nie pogarsza a bole zatok to chyba nie sa bo bola skronie i to strasznie pulsujaco. Wiesz czlowiek sie naslucha o tych tetniakach itp i pozniej glupie mysli przychodza do glowy..

ze spaniem nie mam problemow, raczej z zasypianiem.. czesto jestem strasznie zmeczona a leze i mysle..

odkrylam jednak pewna rzecz.. jezeli sie przemoge i po pracy zwalcze to zmeczenie i chec polezenia na kanapie i pojde spotkac sie ze znajomymi albo pocwiczyc od razu czuje sie lepiej :)

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
nerwobóle ???
« Odpowiedź #14 dnia: 4 Marca 2007, 12:56 »
Cytat: "rajdowka"
Wiesz czlowiek sie naslucha o tych tetniakach itp i poźniej głupie mysli przychodza do glowy..


wiem...jak Ci przychodza, to jedyne co możesz zrobić to zafundować sobie KT głowy...aczkolwiek nie sądzę, żeby to był tętniak...jakkolwiek medycyna zna różne przypadki...ale z własnego doswiadczenia zawodowego, a mam w opiece z racji pisanego doktoratu wielu pacjentów z ADPKD, którzy tętniaki naczyń mózgowych mają wspisane w obraz choroby. Żadnego głowa nie bolała....a pierwszym objawem tętniaka (o ile wcześniej nie poddał sie naszym screeningowym badaniom KT głowy) było jego pęknięcie i krwawienie podpajęczynówkowe.

Tylko dość cwany ten tętniak skoro przy znajomych nie boli... :taktak:

Nadal mi sie wydaje, że to są zwykłe bóle napięciowe - ale jesli masz obawy, to nie ma sensu się dręczyć....5 minut badania i po obawach.
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline rajdowka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7240
  • Płeć: Kobieta
nerwobóle ???
« Odpowiedź #15 dnia: 4 Marca 2007, 13:19 »
Cytat: "liliann"
Tylko dość cwany ten tętniak skoro przy znajomych nie boli...


 :los:  hehe ;)

KT to tomografia komputerowa? w jaki sposob mozna sie dostac na takie badanie? isc do neurologa?

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
nerwobóle ???
« Odpowiedź #16 dnia: 4 Marca 2007, 13:25 »
Cytat: "rajdowka"
KT to tomografia komputerowa? w jaki sposob mozna sie dostac na takie badanie? isc do neurologa?


tak - tylko neurolog może Ci wystawić skierowanie na badanie tomografii komputerowej...oczywiście jeśli po zbadaniu Cię będzie widział wskazania do niego...
Ja szczerze powiedziawszy nie widze, ale ja i nie neurolog i Cię nie badałam, zatem moją opinia sie nie kieruj
Jeśli nie  - pozostaje Ci wykonanie go prywatnie (w ten sposób unikniesz też kolejek) koszt to około 300zł
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
nerwobóle ???
« Odpowiedź #17 dnia: 4 Marca 2007, 21:47 »
Cytat: "martini"
bol mozna kontrolowac, to co mam ja - nie

haaa widzisz tej mojej cholery nie można....
...ten ścisk w platce piersiowej powodujący nudności - rzadko wymioty, nie reaguje na leki p/bólowe...po porstu trzeba go przeczekać, przeleżeć....i pozwolić mu ustapic samemu...a to zawsze trwa kilka godzin...
A i jeszcze jedno cudo - często trafia mi się rzut jelita drażliwego po silnym stresie (i to zarówno pozytywnym jak i negatywnym)...wtedy to ja już wolę te bóle w klatce....
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
nerwobóle ???
« Odpowiedź #18 dnia: 5 Marca 2007, 08:39 »
Ładnie tydzień zaczęłam - od czytania o choróbskach :drapanie: ale i ja musze coś skrobnąć bo widzę, że stres jest tak wpisany w nasze życie że trudno jest go zobojętniać.
Ja od dziecka na stres reaguję bardzo wylewnie, od razu wymiotuję :dno: straszne to jest i męczące ale tak mam :popija: i tak sobie czytam o tych bólach Waszych, też czasem tak mam - nie mogę wziąć głębszego oddechu ale to niezbyt często - częściej mam okropniaste bóle głowy i to takie natychmiast i w pełni sił, wtedy mnie mdli, robię się blada i nie mogę nawet oczami mrugać - nic mi nie pomaga, żadna tabletka-mam na stałe w domu Ketanol(ketonal :drapanie: ) i tylko on nieco ulgi sprawia ale i to nie zawsze - ja się chyba powinnam przebadać w tym kierunku.
Bóle tego typu towarzyszą mi od dawna więc już zaliczyłam okulistę i stomatologa i leryngologa nawet...chyba tylko neurolog mi pozostał :drapanie: i to nie licze na zbyt wiele  :pogrzeb:


Offline rajdowka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7240
  • Płeć: Kobieta
nerwobóle ???
« Odpowiedź #19 dnia: 5 Marca 2007, 16:04 »
Dzieki dziewczyny.. widze ze nie tylko ja sie mecze.. wkurza mnie to strasznie ze czesto ten bol mnie ogranicza ..  no i ile mozna brac tabletek - w koncu bede musiala brac coraz silniejsze?

w sumie moze i trza sie wybrac do neurologa.. ostatnio bylam rok temu - zbadala mnie dosyc dokladnie ale skierowania na KT nie mialam - bylam z czyms innym - w zyciu sie tak nie przestraszylam.. nie wiadomo od czego - mialam paraliz nerwu twarzowego.. na szczescie dzieki tej lekarce nie mam po tym sladu ..

Offline rajdowka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7240
  • Płeć: Kobieta
nerwobóle ???
« Odpowiedź #20 dnia: 5 Marca 2007, 18:20 »
martini,   :przytul:

dokladnie, bylam wtedy prawie 2 lata bez urlopu, pracowalam do 24 itp..

ale w zyciu tego nie zapomne..

Offline monia

  • złośliwy skorpionek :)
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 12228
  • data ślubu: 04.06.2005
nerwobóle ???
« Odpowiedź #21 dnia: 5 Marca 2007, 22:42 »
Cytat: "rajdowka"
dokladnie, bylam wtedy prawie 2 lata bez urlopu, pracowalam do 24 itp..

ale w zyciu tego nie zapomne..


ja nie zapomne moich 5 lat nbez urlopu.. od kiedy ukończyłam studia niemiałam urlopu 2 tygodniowego.. tyrałam na 2 etaty ( uczelnia + pryv. za marny procent) od 8.00 - 22-23.00

jezuuuuuuuuuuuu.. jak ja piszczałam za każdym dniem wolnym.. :(

w koncu zabieg zmusił mnie do przerwy w pracy.. wreszcie miałam upragniony 2 tygodniowy urlop..  :skacza:
przyjaciel gdy powiesz "zabiłem", odpowie "gdzie go zakopiemy"

Offline rajdowka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7240
  • Płeć: Kobieta
nerwobóle ???
« Odpowiedź #22 dnia: 6 Marca 2007, 12:44 »
monia, dokladnie, w sumie pracowalabym tak dalej...

a nie zapomne tej "choroby" w sumie w ciagu paru godzin zupelnie inaczej spojrzalam na wszystko..

Offline monia

  • złośliwy skorpionek :)
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 12228
  • data ślubu: 04.06.2005
nerwobóle ???
« Odpowiedź #23 dnia: 6 Marca 2007, 13:31 »
racja..

te pieniadze i robota nie sa warte naszego zdrowia..

teraz przyzekłam sobie,ze choćby się waliło i paliło  będe miała w roku 2x 2 tyg wolnego..  trzeba podładować bateryjki.. moje energisery tez mają swoje granice działania ;)

inna sprawa - zuzia..  spędzenie z nia kilku dni sam na sam bedzie dla mnie i dla niej najważniejsze  :taktak:
przyjaciel gdy powiesz "zabiłem", odpowie "gdzie go zakopiemy"

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
nerwobóle ???
« Odpowiedź #24 dnia: 6 Marca 2007, 21:22 »
ehhhhh no to ja już jestem zdeklarowanym pracoholikiem....i to nie bynajmiej z miłości, a z potrzeby...
...ale zauważam, że to wciąga....
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline rajdowka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7240
  • Płeć: Kobieta
nerwobóle ???
« Odpowiedź #25 dnia: 6 Marca 2007, 21:38 »
a wiecie ze w sumie nigdy o sobie tak nie pomyslalam? ze przesadzam z praca? po prostu mialam projekt, pozniej wdrozenie i tak poszlo.. teraz nie pracuje do nocy ale na pewno ten swiat stanowi duza czesc mojego zycia.. i nie powiem zebym go nie lubila ;)

Offline megan

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3559
  • Płeć: Kobieta
  • Miłość jak rewolucja - nie udaje się słabym.
  • data ślubu: 4 sierpnia 2007
nerwobóle ???
« Odpowiedź #26 dnia: 7 Marca 2007, 22:28 »
Cytat: "rajdowka"
teraz nie pracuje do nocy ale na pewno ten swiat stanowi duza czesc mojego zycia.. i nie powiem zebym go nie lubila


cos w tym jes rajdowko - praca = stres  :dno: brak pracy = stres  :dno: za malo pracy = stres  :dno: - dla mnie bynajmniej - jak mam za duzo wolnego to tez mi zle  :los:
hmmm jestem uzalezniona od pracy  :los: wiem ze moje przypadlosci wynikaja z nadmiaru stresu i szybkiego tempa zycia ... zwalniam na pilates ostatnio ... bede dodatkowo na yoge chodzila - to mi pomaga nabrac dystansu i lepiej spac chociazby  :los:



Offline megan

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3559
  • Płeć: Kobieta
  • Miłość jak rewolucja - nie udaje się słabym.
  • data ślubu: 4 sierpnia 2007
nerwobóle ???
« Odpowiedź #27 dnia: 7 Marca 2007, 23:21 »
Cytat: "martini"
probowalam takze Pilates, ale czegos mi w tym brakuje. Yoga natomiast pozwala mi sie wyciszyc, zrelaksowac i rozwiazala moje problemy z bolami plecow... jest naprawde jak magia!


zgodze sie 100% - pilates jest ok ale yoga powala  :skacza:



Offline ela

  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
nerwobóle ???
« Odpowiedź #28 dnia: 8 Marca 2007, 02:16 »
Cytat: "megan"
pilates

Chyba musz epoczytac o tym , bo nawet nie iwem co to jest  :drapanie:
To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -

Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
nerwobóle ???
« Odpowiedź #29 dnia: 8 Marca 2007, 09:21 »
ela, u nas są zajęcia a ja szukam kogoś do pary :brewki: nie chcę iść sama, jakbyś była chętna...pogadamy, jak się spotkamy, ok :?: