a postwailas takie warunki... 15, 17 , albo 16 na mszy.
Dla mnienajlepiej godzina 17 i 15. msza odpada w przedbiegach!
wyobraz sobie obcy ludzie wgapiajacy sie w Mloda Pare, bezsens. I tylko czekanie , pomyla sie na przysiedze, czy nie. moze teraz troszke przesadzam, ale ja to bym od razu skreslila taka mozliwosc.
Sami postawililiscie sie w takiej sytuacji, ze
po 1) slub w niedziele... przysparza klopotow
o 15 jak bedziecie ychodzic, to spotakcie ludzi idacych do koc\sciola, a jak o 17, to wychodzacych. tak i tak niedobrze! ale jest to o wiele lepsze wyjscie, niz z obcymi ludzmi w kosciele. wiec tak:
jezeli godzina 15 wiaze sie z dodoatkowa duza oplata, to wybralabym 17
kazda firma chcac zarobic, wystroi Wam kosciol... a to, ze kosciol bedzie wystrojony na mszy to co z tego??
Jezeli dla Ciebie kazde wyjscie jest złe... to ktore mam Ci doradzic? ja wybieram godzine 17!