Cześć dziewczyny,
potrzebuję pomocy w kwestii sukni ślubnej. Zakochałam się w modelu Ilaria z kolekcji By Olala 2016.
Tak zwany hiszpański dekolt jest piękny ale stanowi też problem - znacznie ogranicza ruch rąk. W trakcie przymiarki pani z salonu wręcz odradzała mi zakup tej sukni, tłumacząc, że suknia nie nadaje się do tańca.
Czy dałoby się ją jakoś przerobić, coś podpowiedzieć krawcowej, bym miała swobodę w unoszeniu rąk?
Dekolt ten jest stosowany w sukniach do tańca flamenco - musi być jakiś sposób na unoszenie rąk i swobodę ruchów - proszę o pomoc
Nie chciałabym rezygnować z tej sukni.

[anulla_p]

Z tymi sukniami to tak nie do końca, tylko nieliczne modele maja taki dekolt a i nie jest on aż tak bardzo wycięty i opuszczony jak w sukni ze zdjęcia. Przy flamenco jako tańcu bardzo energicznym większość sukienek ma jednak inną budowę góry.
Rada jest taka, że koronka powinna być elastyczna (tak, są takie i bez problemu można kupić w pasmanterii) ale nie wiem co na taką zmianę panie z salonu.

No właśnie, najlepiej to szyć u krawcowej..ale nie mam sprawdzonej. Zostaje tylko jakaś metoda rozcięcia rękawków, albo ich uniesienie na styl łódki. Tylko to zmieni fason sukni :/

Suknia zamówiona, wymyśliłam, że rozłożę suknię na części, tak, że koronkowa góra pozostanie ale będzie osobno nakładana w formie bolerka, rękawki będą wydłużone do długości 3/4. To powinno usprawnić ruchy, mam nadzieje, że będzie lżej przy podnoszeniu rąk.

[zibi]

Masz  jakieś zdjęcie?

Niestety nie posiadam zdjęcia tej sukni, pierwszą przymiarkę mam miesiąc przed ślubem. Góra sukienki będzie w podobnym stylu do tej



ale pozostanie gorset bez serduszka i obniżony dekolt na ramionach. Przynajmniej mam taką nadzieje