Z mojego doświadczenia to najefektywniej zarówno ćwiczyć jak i być na diecie. Do mierzenia aktywności fizycznej używam zegarka sportowego, ale można też przyjąć 3-4 treningi typu HIIT do 30 min i też będzie ok. Jeśli chodzi o dietę to to było dla mnie trudniejsze. Poszłam na pierwszą, darmową konsultację do Projekt Zdrowie u nas w mieście. Nie nastawiałam się na niesamowite efekty, ale ta wizyta tak przebiegła, że poszłam też na kolejne. Oczywiście- dietę można ułożyć sobie też samemu na podstawie obliczenia swojego dziennego zapotrzebowania kalorycznego. Uważam jednak, że z dietetykiem jest o tyle prościej, że odchodzi nam spora ilość pracy.