
wszelkim powiadasz, ja też nie przepadam za ciągnącymi się jak makaron zabawami z jajkiem

ale ...
Zapytaj go jakie zabawy go denerwują, jakich nie akceptuje "pogrzeb troszczkę" na naszym forum a może któraś niekonwencjonalna zabawa

przypadnie mu do gustu, cóż zabawy

wcale nie muszą się odbywać lawinowo, - przyjamności" trzeba dozować, więc może niezobowiązujące tańce
U mnie był pociąg, którym goście "jechali" a w kilku momentach orkiestra oznajmiała, gdzie dojechał i np. w Paryżu tańczyliśmy kankana a na koniec w Polsce poloneza, zabawy nie muszą być typowe i oklepane a może sami coś wymyślicie
Porozmawiajcie też z orkiestrą

, co oni proponują
Myślę, że da się jakoś ugłaskać
