zima w tym roku można powiedzieć nas rozpieszcza nie ma ani śniegu ani dużych mrozów.  z tego też względu myślę że może warto już teraz zadbać o ochronę lakieru na samochodzie i trochę go odświeżyć.  oddanie go do wypolerowania raczej wiąże się ze sporym kosztem.  mam teraz trochę czasu więc może kupię jakieś środki do samochodowe coś jak kosmetyki dla kobiet i uda mi się osiągnąć podobny efekt jak po polerce.  jak sądzicie warto się bawić w ten sposób ?

Ojojojojojoj

Coś jak kosmetyki dla kobiet Rozwaliłaś mnie tym stwierdzeniem Ale faktycznie, trzeba dbać o swój samochód i należycie go pielęgnować.  Oczywiście, jeśli dobrze nałożysz wosk i później wypolerujesz samochód to efekt będzie porównywalny z tym z salonu.

Pasta turbo k2 się nadaje
plastmal do lżejszych spraw

"Coś jak kosmetyki dla kobiet"- nieźle My się tak "polerujemy", żebyście mieli na co patrzeć, drodzy panowie, ale tak dosadnie bym tego nie nazwała. O ile sama się w domu maluję, o tyle poważniejszą kosmetyką samochodu zajmują się w moim przypadku fachowcy. Zawsze możesz spróbowac bawic się w to sam, ale bądź pewny, że będzie Cię to kosztować sporo nerwów.

To prawda, malowanie swojej twarzy i jej pielęgnacja raczej nie może się równać pielęgnacji auta, gdzie trzeba je uchronić przed korozją a nie tylko złym wyglądem czy zbyt suchą cerą:) Na szczęście ja nie muszę się zajmować samochodem bo mąż uwielbia takie zabawy i zawsze dba i o swój i o mój, a ja mam problem z głowy