Od pytania minęło trochę czasu, ale wydaje mi się, że ta koleżanka miała na myśli bycie druhną w takim sensie jak w USA czy innych krajach są druhny. Bo świadkową to wybiera się samemu, a ona zapytała się czy może być druhną, czyli na mój rozum takim zastępcą świadkowej? Z tego co sie orientuję (głównie po filmach) druhen na ogół jest kilka 3-5, pierwszą druhną u nas w Polsce jest świadkowa. Widziałam kilka reportaży ślubnych gdzie na zdjęciach widać druhny, więc chyba ten zwyczaj w Polsce tez jest już dobrze znany, aczkolwiek wydaje mi się, że raczej przy większym weselu, bo gdy gości jest 45 z czego powiedzmy 20 kobiet i w tym. np. 10 młodych (nie mamy i ciotki, babcie) to brac z tego 5 na druhny... no nie wiem.
W każdym razie moim zdaniem druhna i świadkowa to nie to samo. Druhny na ogół ubiera się w ten sam kolor albo nawet te same sukienki, i wtedy na ogół pan młody ma drużbów (nie wiem czy dobrze odmieniłam) w tej samej ilości co sa druhny, w zasadzie to oni chyba głównie stoją w kościele przy młodych i tyle, może jeszcze pomagają świadkom.