I wolę sama sobie wybrać te noże na allegro, niż kupować tylko w lidlu dla znaczków.
I masz do tego świete prawo. Nikt nie zmusza Cię ani do zakupów w Lidlu, ani zbierania znaczków.
Natomiast zakup ksiązki na allegro to moim zdaniem nabijanie kasy kasjerom czy innym pracownikom, którzy mają te książki za free.
Czy jeżeli ta ksiązka w księgarni lezałaby za 27 zł kupiłabyś ją?
Pewno nie, bądź nie wiele by ją ludzi kupiło. A tak reklama, LIDL, mamy taniej niż przy zakupach, kupujcie ludzie bo super okazja.
Ja teraz tez mam średnio po drodze do Lidla ale dziś nakupowałam ciuchów to mi 3 się dostalo, a wczesniej wieksze zakupy i już. Wcale nie poluję na tę ksiązkę, ale jak uzbieram to się ucieszę i dorzucę na półke z ksiązkami.