Antalis, ja też biorę telfast ale 120 i do tego buderin do nosa fajny jest
ja też wieczny katar i psikanie jakbym ciągle była w przeciągu
ale staram się nie brać tego cały czas bo nie chce się truć
a jeśli chodzi o alergię to ja mam na kurz
nie sposób go wyeliminować
a i na seler kiedyś miałam taki przypadk że tak spuchłam (twarz, ręce, i najgorzej krtań)że mój przyszły, jeszcze wtedy, wiózł mnie w nocy do szpitala
weszłam na ostry dyżur wyglądając jak frankenstain (jednego oka prawie nie miałam)a pan mi się pyta co mi dolega
ja na to "a nie widać?
?"
"no to niech pani poczeka"
ja na to "nie ma sprawy ja się tylko duszę
"
ta nasza służba zdrowia
zabić i podpalić co niektórych
a tak byłam spuchnięta że zanim zaczeła mi ta opuchlizna zchodzić to przeszło godzinę leżałam w gabinecie