witam
ma może któraś z was wiedzę odnośnie mojego tematu
sprawa jest taka, że za 3-4 mc chcemy rozpocząć starania. nie miałam ospy, córa też nie (szczepiona nie była). więc jest duże prawdopodobieństwo ze przyniesie ją z przedszkola.
byłam u ginekologa (nie swojego bo mój ma miesiąc urlopu) i jak mu zadałam pytanie o szczepienia to mi powiedział że nie ma sensu i ze będe się martwić jak będe w ciąży, a ospa by się w okolicy pojawi.
tyle że ja wolała bym zapobiec.
więc moje pytanie czy lepiej zaszczepić teraz siebie i córę. czy powinnam wcześniej wykonać badanie na przeciwciała.
i po jakim czasie od szczepienia mogę zacząć starania
pewnie od rodzinnej pani doktor się tego dowiem, ale nie moge iść wcześniej na wizytę jak we wrześniu (niestety praca mi koliduje z godzinami wizyty). a ciekawość mnie już zżera