A ja zakupiłam na ten prezent pościel jedwabną haftowaną

wsadziłam to pudełko w duży kosz do tego ubrałam winko i wódeczkę w podwiązkę i muchę , dołożyłam słodyczy , dwa białe gołębie i coś co zrobiło największą furorę i sprawiło radość ..........mianowicie zdjęcie ślubne formatu A5 młodych przerobione na bardzo stare wsadzone w ramkę

))) Ucieszyło bardzo bo po tylu latach młodzi jednak się zmienili

Kupa śmiechu była .
I w sumie dobrze bo było coś z "jajem " i coś co się przyda . Nie powiem prościej , by mi było wsadzić 200 czy 300 zł w kopertę ale to już nie było by to. Sama też wolę prezent niż pieniądze .
Maju przejrzałam te rocznice i nie znalazłam ani tu ani w necie nazwy 17 ale dziękuję za pomysł

A dla dwojga wyjazd do spa czy gdzieś na weekend jest super sprawą .
Gagatka z odnowieniem przyżczeń spotkałam się raz na złote gody .......podziwiam
