Jestem i ja z dwóch powodów, z solidarności Górnego Śląska i z faktu tego, że jestem już PO wszystkim i może przyda się moje "doświadczenie".
Co do daty ślubu to nawet jeśli była by to data 31.12. to nic nikomu do tego. Date wybieracie WY. I informujecie wszystkich, że 01.05 odbędzie się Wasz ślub, wszystkim kochana i tak nie dogodzisz i pewnie komuś będzie pasowac, a komuś nie. Jeśli komuś zależy żeby byc z Wami z tym dniu to nie będzie problemem wziasc jeden dzien urlopu, także spokojnie

), przeciez bywa tak, że ludzie pracują weekendami-soboty,niedziele i jeśli ktoś organizuje ślub w sobote to taka sobota też musi sobie wole załatwic, więc tego bym nie wyolbrzymiała

Nie zmieniajcie już nic, bo za duże zamieszanie a i tak będzie gites

A dlaczego kamerzysta tylko w kościele? Kurcze, szkoda. Ja miałam kamerzyste non stop i nie żałuje, kupa śmiechu jest przy oglądaniu wesela, zabaw, tańców połamańców

, a wiadomo, że Kościół każdy przewija, oprócz młodych bo to dla nich WAŻNY moment i bardzo wzruszający. Zastanówcie się nad tym.
A z fotografem nie ma co oszczędzac, jeśli tylko robi genialne zdjęcia i jesteście nim zachwyceni, zdjęcia to pamiątka do końca życia i bardzo często do nich wracamy, szczególnie MY KOBIETY, także to też do przemyślenia

Sali nie znam, zespołu też nie także się nie wypowiem

, ale Shuma ma piękną okolice i jest gdzie wyjsc,a w maju już pięknie zielono więc będzie BOSKO
