Autor Wątek: mamusia -panna młoda  (Przeczytany 2241 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Palusia
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 26
mamusia -panna młoda
« dnia: 21 Lipca 2006, 22:06 »
witam
ślubujemy już niedługo. dziś odebrałam suknie superr
Tak was podzctuje jakiś czas i mam pytanie czy ja jedyna biorę ślub z dzieckime??
Mój Aleksnder ma 10 miesiecy na jednej mszy mamy chrzest i ślub.
Do mamuś pann młodych co robicie z bobasem na weselu i komu go zostawiacie u nas synkiem zajmie się sąsiadka bierze go do siebie i ma u niej spać i zajmie się nim aż my się wyśpimy Kochana jest sama się zdeklarowała.


Offline Madzialena

  • Prawdziwie kochasz wtedy, kiedy nie wiesz dlaczego...
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2207
  • Płeć: Kobieta
  • Aniołek [*] 16.01.2009
  • data ślubu: 17.09.2005r.
mamusia -panna młoda
« Odpowiedź #1 dnia: 21 Lipca 2006, 22:34 »
Przede wszystkim Gratuluje ślubnu,,, to już niedługo  :mrgreen:

co do dziecka..
byłam na ślubie, gdzie rodzicie mieli chyba 5 czy 6 miesięczną córkę..
nie bylo jej na mszy, ani na zabawie... ktoś ze znajomych chyba się nią w tym czasie opiekował..



Offline Brahypelma5

  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 39
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.10.2011
mamusia -panna młoda
« Odpowiedź #2 dnia: 23 Lipca 2006, 23:33 »
KIlka dziewczyn już było w takiej sytuacji
Ja w sumie tez tak mam
Ślub w przyszłym roku, ale nasza córeczka będzie miala wtedy 4 latka wiec bedzie i na mszy i przez jakiś czas na weselu, choć niektórzy są przeciwni zabierania dzieci na wesele

Offline merkunek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9817
  • Płeć: Kobieta
mamusia -panna młoda
« Odpowiedź #3 dnia: 24 Lipca 2006, 07:21 »
u znajomych na ślubie chłopczyk miał 9 miesięcy i był i na ślubie i na weselu (no wiadomo, że nie do końca). Krzesełko miał przystawione do stołu rodzicówi było fajnie, oni chcieli miec go blisko, ale późnym wieczorem ktoś z rodziny zabrał go do domu.