Mój plan jest podobny..przejdę się po salonach i zmierzę...a jeśli mi się jakaś spodoba to poszukam krawcowej, która mi taka uszyje
Nie ukrywam, że cena sukienki odgrywa dość dużą rolę..nie stać mnie na suknię za 3-4 tys., zwłaszcza, że krawcowa może taką uszyć za 1000zł
Podobnie zrobiłam na studniówkę..weszłam do krawcowej i z katalogu sukien ślubnych wybrałam kieckę..powiedziałam taką ale czarną i była...była śliczna
Chciałabym skromną sukienkę..przy moich kształtach nie mogę sobie pozwolić na kieckę w kształcie bezy
Mój typ na dziś:
PM tez się baaaardzo podoba...mimo, że pokazywałam Mu różne inne - z trenami, bardziej "księżniczkowe"
Oczywiście decyzję podejmę po spacerze po salonach..zazwyczaj najbardziej podoba nam się to o czym byśmy nawet nie pomyślały i nie zwróciły uwagi na zdjęciu