Witam wszystkich,
tak się akurat złożyło, że za 2 tygodnie będę pełnił bardzo odpowiedzialną funkcję na weselu mojego najlepszego kolegi... W związku z tym wypadałoby, żebym coś powiedział na samym początku wesela, wzniósł toast za młodych itp. itd. chciałbym żeby było to coś z jajem żeby rozluźnić atmosferę. Byłbym zobowiązany za jakąkolwiek pomoc w tej materii. Może ktoś z Was ostatnio przemawiał ewentualnie słyszeliście coś godnego polecenia. Z góry dziękuję za wszelką pomoc.
pozdrawiam