Hm, oczywiście, będę pisać na bieżąco:) Na razie jestem ciut zdołowana, bo jak napisałam, zaręczyn jeszcze nie było, a nasza wymarzona data jest tak chodliwa, że już wszystko jest porezerwowane... No ale mam nadzieję, że uda się wszystko tak jak to sobie wyobrażam:)