[naily]

Witam Was wszystkie !!!  
Przyszedł czas i na mnie... Wkrótce i ja wyjdę za mąż
Mam na imię Jadzia i możliwe, że niektóre z Was mnie już znają . Ciągle... że tak powiem, jestem w branży ślubnej. Prowadzę swoje studio stylizacji paznokci i część z Forumowiczek może robiła sobie u mnie pazurki ślubne.   Oprócz tego, w lipcu 2010r moja siostra bliźniaczka - Krysia, prowadzila na ewesele swój wątek Namawiała mnie już od dawna żebym wreszcie zaczęła się tu udzielać, bo wiele nowych i ciekawych rzeczy mogę się od Was dowiedzieć . Wiadomo, że co innego pomagać i być przy przygotowaniach trzech sióstr, które wychodziły za mąż, a co innego robić  to dla siebie, na własny ślub. Chociaż powiem Wam szczerze że w ogóle nie czuję że to wszystko ma byc dla mnie...dla nas... dla pary młode...ze to my będziemy tą parą mołodą? szook Wy też tak macie? Ja mam wrażenie że jestem trochę obok tego wszystkiego

Kochane nie wiem co pisać... narazie ogłaszam mój wątek za OTWARTY !! Zapraszam wszystkich do śledzenia naszych poczynać w stronę ślubu i wesela Mam nadzieję, że spotkamy się TU w licznym gronie
buziaki :*

W następnym wpisie opowiem Wam jak to się stało, że Jadzia i Paweł są teraz " NARZECZEŃCAMI"

[/font][/font][/color][/color][/size]A to ja i mój Paweł w dniu ZARĘCZYN - NIESPODZIANKI (jeszcze Wam o tym opowiem )


za duża fotka

[Delaila]

Mogę się wprosić? Śliczna fotka, śliczna sceneria

[misia241]

  jakie boskie zdjęcie
jestem i ja

Jadziu, wklej raz jeszcze zdjęcie w regulaminowym rozmiarze i pamiętaj, że reklama na forum jest płatna 

[naily]

Delaila oczywiście że możesz , witaj misia241 !
Dziewczyny, coś mi nie poszło ze zdjęciem :/ spróbuje jeszcze raz

ps..:Anka:. oczywiście będę o tym pamiętać na przyszłość dzięki
[/color]

[kiniadg]

Jest i mój bliźniak !!!

dzięki tobie i ja wrócę na forum stęskniłam się za tym miejscem

Strasznie się cieszę, że mogę brać udział w przygotowaniach do twojego wielkiego dnia  

obowiązkowo podpisuję się i będę podczytywać

a zdjęcie jakie Jadzia dodała kryje wieeeelką niespodziankę konspirę wręcz bym powiedziała

[naily]

Dziewczyny moje kochane
Jadzia i Paweł poznali się 7lat temu (dokładnie 26 stycznia mamy swoją 7rocznicę ), na urodzinach naszej koleżanki. Ogólnie nie było nam dane spotkać się tego wieczora, a jednak.... nie da sie oszukać przeznaczenia .
Urodziny były organizowane dla najbliższych znajomych i tylko ja chyba nie miałam tam pary, ale pamiętam, że w tamtym czasie miałam jakiś wstręt do facetów hehehe   strasznie mnie denerwowali zapowiadało się że jeszcze długo nie będę mieć mężczyzny u swego boku...
 Gdy impreza dobiegała juz końca, chętnie chciałam wrócić do domku. "Niestety" wszyscy będąc w świeeetnych humorach, postanowili zawrócić mnie, żebym się nie wymknęła i kazali mi iśc z nimi na "DISKO-BŁYSKO" HEHE (może ktos z Was pamięta jeszcze Nemo? w Dąbrowie Górniczej?)
Kompletnie nie uąmiechało mi się żeby tam iśc, bo po pierwsze- primo: Nie miałam swojej pary, po drugie-primo: Im większą fazę wszyscy mieli, tym bardziej ja trezźwiałam , po trzecie-primo..ultimo:D : WIEDZIAŁAM, ŻE NIE BĘDA MNIE CHCELI WPUŚCIĆ NA DIsCO BO ZAWSZE NA 15 LAT WYGLĄDAŁAM . No i się nie pomyliłam....
Wszyscy, łącznie z ochroniarzem prosili pania która sprzedawała bilety, żeby nas wpuścili( przeze mnie chyba innych też nie chcieli wpuścić, tych którzy nie mieli jeszcze dowodu. Była to osiemnastka mojej rówieśniczni tylko że tylko ona obchodziła w styczniu urodziny:/) no uparła sie i koniec. Mówiłam żeby mnie nie brali
Nie wiem jakim cudem ale w końcu nas tam wpuścili, ale trochę się wstydu najadłam
Świetnie się tam bawiłam. Nagle dołączyli się do nas znajomi z boiska (kiedyś razem z Krysią trenowałam siatkówkę, na obozy sportowe często jeździło się z innymi grupami, więc mijalismy sie nie raz na boisku z chłopakami ). Dopiero tam,w nemo, wpadliśmy sobie w oko... Dzis juz wiem, że Gawełka (czyli Pawła) również miało tam nie być . Dziś też wiem, że juz dawno mu się podobałam. Nigdy bym nie przypuszczała. Jesteśmy kompletnie inni przecież, ja 156 on 186 wzrostu , w duszy jednak tacy sami
Gawełek pojechał w tym dniu na urodziny jakies fajnej laski na jakąś totalna wiochę. Jechali tam i jechali. Gdy tam dojechali, okazało sie że to jakaś zabita dziurami wieś. Nie mogli wejść do środka. Męczyli się, przez przypadek nawet szybę stłukli. Ale za to jakież było ich zdziwienie gdy udało im się wejśc do środka, oczywiście poznali swoją znajomą, która w tym dniu obchodziła urodziny, ale reszty dziewczyn nie znali:/ . Gdy usiedli, zaczęły ich "obłazić" same małolaty, które ciągle ich pytały: " A jak myslisz, na ile lat tyglądam?" Okazało sie, że były tam same 15letnie dzieciaki :/ Chłopaki stwierdzili, że albo zaczynamy tutaj tą flaszkę i zostajemy, albo wracamy do DG. Co robimy? Szybciuutko wyszli:) Poszli na autobus. Zobaczyli, że podjeżdza po przeciwnej stronie. Okazało się że jest to ogólnie ostatni autobus, który tamtędy jedzie. Następny miał być o 7rano! Ktos im to krzynął i szybko w ostatniej chwili zatrzymali autobus. Wywiózł ich aż do Sosnowca. Zaczął sypać śnieg. Było go po kolana, a oni w lekkich ubraniach. Zaczepiała ich jakaś grupka cwaniaczków, którzy rzucali w nich śnieżkami. Ostatecznie pomogli im wybrać odpowiedni autobus zeby dostać się do Dąbrowy Chłopaki wylądowali w Nemo!! alleluja I tam się spotkaliśmy, coś zaiskrzyło i do tej pory tak sobie łazimy jeden za drugim hehe .

Dziewczyny... nie zauważyłam, że tak bardzo sie rozpisałam. Ale jak po roku doszliśmy do tego, jaki to tak naprawdę był przypadek że się tam spotkaliśmy, to musiałam Wam o tym opowiedzieć mam nadzieję że barrdzo Was nie zanudziłam Jesli tak to dajcie znać, nie będę taka wylewna  Dobrej nocy :* pozdrawiam

[Natysa]

I ja dołączę do Twojego odliczanka 
Masz racje wasze spotkanie było przeznaczeniem inaczej bym tego nie nazwała
Świetnie piszesz jestem baardzo ciekawa oświadczyn 

[naily]

Witaj Natysa . Dziękuje za miłe słowa, właśnie zaczynam pracę, więc pewnie wieczorem sobie wskoczę na form
Witam mojego kochanegO bliźniaka, KTÓRY BĘDZIE ŚWIADKIEM NA MOIM ŚLUBIE :*!!!!

[naily]

Ja już po pracy. Oj muszę troszkę odpocząć od moich pilniczków...

Dziś szykuje sie nam miły wieczór. Nam czyli Krysi, Marlence (siostra męża Krysi - moja czwarta siostra) i mi Będziemy oglądac wesele znajomego Krysi. Uwielbiam oglądać wesela

Marlenka jest świetną wizażystką (zainteresowane osoby mogą kontaktować się na priv;) )i dzis mamy również pierwszą próbe makijażu w winkowo piwkowym klimacie. Może dorzucę jutro jakies zdjęcie .

Dziewczyny! wczoraj po raz pierwszy w życiu mierzyłam SUKNIE ŚLUBNE! Chyba bardziej zalezało na tym Krysi, bo już zaraz po zaręczynach się cieszyła że pójdziemy wreszcie mierzyć suknie Ja jeszcze nie zdążyłam ochłonąć a tu juz plany z mierzeniem sukni były.
 
 Udało się! Krysia miała stosunkowo wolny dzień i poszłyśmy Zgarnęłyśmy również moją Mamunię było naprawdę przyjemnie, miło, chwilami wzruszająco.

Nie za bardzo wychodzi mi jeszce wklejanie zdjęć. Muszę je wklejać przy pomocy baaardzo doświadczonej na forum Kinidg . Gdy tylko dowiem się jak to wszytsko działa to wkleję Wam zdjęcia sukni, które przymierzałam....musicie mi pomóc

Wracając do ZARĘCZYN....nie wiem od czego zacząć. Dlatego pozwolę sobie nie zamęczać Was już tak na wstępie . Czekam na wenę.

Powiem tylko tyle, że Kiniadg ma rację to była  Konspira.... Niespodzianka....i Świetna zabawa w jednym!

[Natysa]

Opowiadaj, opowiadaj.... i zdjęcia wklejaj 

[femme]

to i ja się dołączę

[misia241]

Poproś sis niech Ci pokaże jak sie wrzuca zdjęcia

[kiniadg]

Już pokazałam mam nadzieję, że jadwinia zapamiętała i jutro w wolnej chwili doda zdjęcia

A

Ja coś wkleję ...

hehehe


staaaaaaar karykaturka bliźniaków można powiedzieć , że obie byłyśmy ubrane w suknie slubną

[misia241]

karykatura obłedna

[naily]

femme Serdecznie zapraszam


Kinia... Ty to zawsze miałaś szalone pomysły... hehe


Dziewczyny wizażytkę mam świetną Marlenka miała wczoraj wenę i stwierdziła że chciałaby mi mooocny makijaż zrobić (niekoniecznie ślubny ) ale i tak Wam go pokażę bo jestem podekscytowana tym jakie cuda jeszcze przez 1,5roku będzie mi Marlenka wymyslać, testowac i próbować przed ślubem Zdjęcia robiła do swojego katalogu. Podrzucę Wam później jakieś foto (myslę że to będzie odpowiedni makijaż na panieński. Same zweryfikujecie

.

[Delaila]

Czekam na fotkę z niecierpliwością bo Twoja siostrzyczka poleciła mi wizazystkę Wiem, ze to nie ta ale pisała że ma jeszcze jedna w zanadrzu i to pewnie o to chodzi

[patrycja_4r]

Hellołłłłłłłłł 
Byąłm w odliczaniu u Krysi to i u Ciebie chętnie zawitam 

Piękne jest zdjęcie z zaręczyn i już nie mogę się doczekać ąz nam napiszesz jak one wyglądały 
Będziesz piękną Panną Młodą tak samo jak Krysia 

[naily]

patrycja_4r będzie mi bardzo miło !

Delaila ja jestem zachwycona! Ty tez będziesz, jestem tego pewna. Fakt że teraz miałam mega mocny i na pewno nie zbyt ślubny makijaż ale profesjonalizm widać gołym okiem. W końcu kończyła jedną z najlepszych szkół  wizażu w Polsce DZIEWCZYNY! JESTEM WIĘC BEZPIECZNA

ps. UWIELBIAM PRACOWAC Z LUDŹMI Z PASJĄ, Z PROFESJONALISTAMI a wy?


Z doskoku podbiegam do komputera w pracy. Do usłyszenia wieczorem.

[aagaa]

Hej Jadziu! Można dołączyć?
 

Właśnie u Krysi zauważyłam, że jej bliźniak odlicza

a co do przygotowań, to powiem Ci że ja miałam tak samo jak Ty
siedzę w tzw branży od ok 15 lat bo śpiewam na ślubach i w ogóle nie czułam że to już mój
a wiesz co było najgorsze? że jak się śpiewa, to się stoi zazwyczaj na chórze, a tu nagle trzeba było stać na dole i to nie widząc nikogo dookoła ;P
także wiem co czujesz ale jestem przekonana że będzie magicznie!!
A ślub macie w tym Kościele co Krysia?

Ja niestety na wizażystkę Krysi się nie załapałam... kończyła ciąże.

czekam na opis zaręczyn, bo faktycznie nie da się oszukać przeznaczenia w historii Waszego poznania 

[naily]

aagaa jak najbardziej zapraszam serdecznie. Ps. Widzisz kochana, w tej branży tak to juz jest Jednak miło uczestniczyć w tak radosnych chwilach w życiu ludzi GRUNT TO POZYTYWNA ENERGIA

Co do pytania w sprawie kościoła... Dziewczyny napiszę Wam jakie rzeczy mamy już ustalone lub jesteśmy w trakcie rezerwowania. Otóż:

• sala
• kościółek

• zespół
• fotograf

• kamerzysta
• świadkowie

• wizażystka

hmm nie wiem czy coś jeszcze. Jeśli mi się przypomni to napiszę, a jak nie mi to kinidg

[naily]

Moje kochane, tak jak obiecałam dodaję zdjęcie z makijażem. Aż żal było go zmywać... Mam nadzieję, że mi się uda


][URL=http://imageshack.us/photo/my-images/27/makijae.jpg/]

 

ALLELUJA nie wiem tylko po co dwa zdjęcia się wgrały oraz dlaczego jakiś dziwny link jest między nimi pozdrawiam.

[kiniadg]

haha pierwsze koty za płoty przynajmniej cokolwiek jest
Trochę wprawy i pójdzie
ekipa na wesele juz jest mimo że jeszcze tyle czasu zostało ważne że wszyscy są pewni i na pewno nie zawiodą

[aagaa]

no to faktycznie najważniejsze rzeczy już są
potem sukienka i te wszystkie dodatki...

Jadziu a mogę zapytać czy coś z tych załatwionych już rzeczy jest podobne do tego co miała Krysia (oprócz świadków oczywiście )
i jak to jest u Was bliźniaczek, czy macie podobne gusta?

masz zupełną rację, że to jest świetna sprawa, móc być z Państwem Młodym w tym dniu

[patrycja_4r]

WOW  Piękny makijaż,bardzo mi się podoba!  Fajnie,że masz taką wizażystkę pod ręką-będziecie mogły cuda wianki wyczyniać 

[Delaila]

ojej... robi wrażenie

Ja szukam wizażystki która zrobi mi make-up w stylu pin-up. A niestety łatwo o karykaturę w przypadku takiego makijażu

[Sabineczka]

Witaj. Jadziu czy można dołączyć do twojego odliczania?

Co do makijażu to powiem ci szczerze, że po prostu piękny, bardzo mi się podoba. Dużo już macie załatwione jestem w szoku my jeszcze daty urzędowej nie mamy potwierdzonej. Na przełomie czerwca i lipca dopiero mamy zamiar to załatwić itp.

[kiniadg]

hehe Jadwinia poszła jak burza tyle spraw... dzisiaj ,( chyba właśnie teraz) kolejną załatwia
Bliźniak myśli tylko o ślubie i weselu a ja...
zgadnijcie o czym ..... 

PANIENSKI

[/size]



 


OJ Bliźniak mi załtwił taki, jakiego nigdy nie zapomnę mam wysoko postawioną poprzeczkę

Też byłam u Krysi w odliczanku 
Nie może mnie zabraknąć i u Ciebie 

[Sabineczka]

naily i co jaką suknie przymierzałaś i w jakim salonie byłaś? Chyba tez się skuszę i sobie pójdę po przymierzać.