Autor Wątek: krostki na plecach  (Przeczytany 8312 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline sweetcoffee

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 451
krostki na plecach
« dnia: 29 Marca 2006, 10:22 »
drogie dziewczyny
mam problem jak w temacie a mianowicie nie moge pozbyc sie krostek na plecach a jak juz chwilowo znikna to pozostaja po nich ciemniejsze plamki
stosowalam chyba juz wszystkie mozliwe medykamenty i nic nie skutkuje
moze macie jakis lek cud lub zlota porade

Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
krostki na plecach
« Odpowiedź #1 dnia: 29 Marca 2006, 11:52 »
A oczyszczanie w gabinecie kosmetycznym robiłaś, takie profesjonalne?


Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
krostki na plecach
« Odpowiedź #2 dnia: 29 Marca 2006, 14:05 »
sweetcoffee radzę udać się do dobrego dermatologa, najlepiej dermatologa estetycznego, który dobierze ci odpowiedni program pielęgnacyjny, a także, który ma gabinet kosmetyczny (gabinet dermatologiczno-kosmetyczny). W takim gabinecie zabiegi są silniejsze niż u samej kosmetyczki.
A czy próbowałaś Contratubexu? lub cepanu? Są to preparaty bez recepty, i typowo na blizny oraz przebarwienia. Bardzo dobry jest też  Veraderm (?) ( o ile nie najlepszy). To preparat na bazie silikonu. Jego wadą jest tylko kosmiczna (jak dla mnie ) cena.
U dermataologa- kosmetologa możesz wykonać mikrodermabrazje, typowy zabieg do usunięcia blizn potrądzikowych, jak również do leczenia trądziku.

Nie martw się, masz do ślubu sporo czasu, jak wkrótce zaczniesz to napewno zdążysz.

Pozrdowienia i daj znać!!



Offline MALENSTWO

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 235
krostki na plecach
« Odpowiedź #3 dnia: 29 Marca 2006, 15:25 »
Ojjjj Słoneczko nie denerwuj się :cry: bedzie dobrze jakoś poradzimy sobie z tym  :P . ja mam podonmy problem i chodzę do jednej pani dermatolog-kosmetolog-hihihihihi. Twarz już mi wyleczyła teraz ide właśnie na plecy. Jak juz będę po zabiegach dam Ci znać o rezultatach, kosztach i dokładnie co miałam robione i jak się zdecydujesz podam Ci namiary na ta panią :). Głowa do góry!!!! Nawet cameron diaz ma takie problemy :)
Maleństwo dziękuję za pozdrowienia i przeprasza, że nie jest w stanie przejrzeć wszystkich Waszych wątków!

Offline Aniołek

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1099
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 20-05-2006
krostki na plecach
« Odpowiedź #4 dnia: 29 Marca 2006, 15:28 »
ja też chcę wiedzieć o rezultatach! ja niestety za pożno sie "obudziłam" i już do slubu nie zdaze nic zrobić ze swoimi plecami :cry:  :cry:  :cry:  :cry:



Offline MALENSTWO

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 235
krostki na plecach
« Odpowiedź #5 dnia: 29 Marca 2006, 15:46 »
Może dasz radę! ten mój zabieg to podobno po 3 dniach to juz podobno do ludzimożna wyjść :mrgreen: PODOBNO- ten wyraz jest tu wyrazem kluczowym hihihi- sprawdze przekonam się będę nadawać o rezultatach.
Maleństwo dziękuję za pozdrowienia i przeprasza, że nie jest w stanie przejrzeć wszystkich Waszych wątków!

Offline Aniołek

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1099
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 20-05-2006
krostki na plecach
« Odpowiedź #6 dnia: 29 Marca 2006, 15:50 »
ale chyba nie mozna sieprzez jakis czas opalać a ja chce już za jakies 2-3 tygodnie solarium zaczać odwiedzać



Offline sweetcoffee

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 451
krostki na plecach
« Odpowiedź #7 dnia: 29 Marca 2006, 16:02 »
dziekuje kochane za rade
wlasnie dzwonilam do pani dermatolog jest na zwolnieniu
musze zadzwonic w nastepnym tygodniu i od razu umowie sie na wizyte
dam wam znac co mi powie
to prawda MALENSTWO mam jeszcze troche czasu do slubu i mam nadzieje ze do tej pory uporam sie z tym problemem  :D
Gosiaczku80 dziekuje za podane kosmetyki jezeli dermatolog odpowiednio nie zadziala do wyprobuje twoich lekow cud
i tylko modlic sie zeby pomoglo  :wink:

Offline MALENSTWO

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 235
krostki na plecach
« Odpowiedź #8 dnia: 29 Marca 2006, 17:20 »
Aniołku z tego co pamietam i w miare sie orientuję to solarium troszkę podsusza skórke a to troszkę wysusza nie mile widzianych gosci na naszym ciele. Poza tym jak jest skórka opalona no to wiesz nic nie widać- nawet blizn- Będzie dobrze!!!!!!!
Maleństwo dziękuję za pozdrowienia i przeprasza, że nie jest w stanie przejrzeć wszystkich Waszych wątków!

Offline AniaX
  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 243
krostki na plecach
« Odpowiedź #9 dnia: 29 Marca 2006, 17:44 »
Kochana ja radzę sobie z nimi poprzez opalanie. Wystarczy jedna wizyta i juz widzę że są efekty, na pewno krostki sie przysuszą na początek a potem jak chodzi sie w miarę regularnie podleczą się całkowicie. Plamki znikaja pod wpływem peelingu. Oczywiście jeśli stan plecków jest bardzo zły polecam dermatologa, ale mi wystarczają moje sposoby.
Buziaczki  :)

Offline sweetcoffee

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 451
krostki na plecach
« Odpowiedź #10 dnia: 29 Marca 2006, 18:15 »
moje drogie kobitki
ja niestety nie moge liczyc na solarium bo mam tendencje do pieprzykow
a potakiej wizycie w solarium zaraz mnie wysypie  ale licze na sloneczko w lecie to rzeczywiscie moze pomoc
dobrze ze slub dopiero we wrzesniu cale lato "suszenia" przede mna  :D
tez mysle ze jakos to bedzie ale same wiecie jak to jest z tymi kompleksami  :oops:

Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
krostki na plecach
« Odpowiedź #11 dnia: 30 Marca 2006, 08:01 »
uważajcie dziwczyny na to słońce, bo ono rzeczywiście trochę wysusza krostki ale też powoduje, że skóra za bardzo się wysusza co prowadzi później do nadprodukcji sebum, a w efekcie do nowych   :x    :x   krost.
Ja do dermatologa-kosmetologa uczęśzczem miesiąc, ślub za dwa miesiące i już usłyszałam ze mamy mało czasu. Ale staram się bvyć optymistką,  i głęboko wierzyć w to że będę mieć piękny naskórek, na którym moje biźznięki nie będą widoczne. Z tego co mówią mi kolezanki to cera mi się poprawiła. ( Ale jednocześnie biore wit. A+E)
Sweetcoffee te preparaty może przepisać ci pani deramtolog.  Nio i oczywiście mam jeszcze całą masę innych maści, żeli, kremów, masek.....niejeden by się w tym pogubił.

Acha, dziewczyny pamiętajcie, że ważne jest też nawodnienie skóry. To bardzo ważny parametr. Ja niedawno dowiedziałam się że mam cerę tłustą odwodnioną. Ale powoli sobie z tym radzę  :D  :D  

Co do moglitw... to "słodziutka kawo" masz rację.....wiara czyni cuda!



Offline sweetcoffee

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 451
krostki na plecach
« Odpowiedź #12 dnia: 30 Marca 2006, 10:31 »
Gosiaczku zapomnialam dodac ze ja tez biore witaminke A+E
i moge przyznac ze na buzi jest juz calkiem dobrze tylko do pleckow jeszcze nie dociera  :lol:  
a poza tym pije sok z marchewki i skora nie jest juz taka blada jak sciana  :wink:

Offline Gosia-oosta

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3322
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
krostki na plecach
« Odpowiedź #13 dnia: 30 Marca 2006, 11:09 »
z sokiem z marchewki nie można przesadzać, bo spożywanie zbyt dużych ilości może spowodować przevarwienia na skórze (najczescięj zgięciach między palcami)..ja mam znowu problem z krostkami na ramionach..od zawsze je mam i jak do tej pory nie znalazłam sposobu na pozbycie sie ich :(


Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
krostki na plecach
« Odpowiedź #14 dnia: 30 Marca 2006, 11:34 »
Ja pije sok z marchwi od kilku lat, bo zalecił mi go ...okulista (a swoją drogą widział ktoś królika w okularach) :mrgreen:


Offline sweetcoffee

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 451
krostki na plecach
« Odpowiedź #15 dnia: 30 Marca 2006, 16:46 »
ja wlasnie jestem okularnica to znaczy krotkowidzem  i musze nosic do ogladania tv a i na ulicy sie przydaje tak wszelki wypadek  :lol:
moze i mi pomoze picie tego soku z marchewki
w sumie nie pije duzo szklanke lub pol dziennie

Offline MALENSTWO

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 235
krostki na plecach
« Odpowiedź #16 dnia: 30 Marca 2006, 17:35 »
a swoją drogą widział ktoś królika w okularach :mrgreen:[/quote]
Ja widziałam- dziadek królik- hihihihihihi
Maleństwo dziękuję za pozdrowienia i przeprasza, że nie jest w stanie przejrzeć wszystkich Waszych wątków!

Offline AniaX
  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 243
krostki na plecach
« Odpowiedź #17 dnia: 3 Kwietnia 2006, 18:58 »
Dziewczyny a jaki pijecie ten soczek? bo ja pije dużo przecierowych sklepowych typu KUBUŚ czy WITAMINKA, ale ponoć najlpiej na cerę działa po prostu marchewkowy świeży soczek :)

a co do witaminek to ja myślałam ze beta karoten poprawia koloryt, a zykła A++E też?a na co to jeszcze działa, bo po niektórych witaminach się tyje --a ja nie chcęęęę :oops:
Buziaczki  :)

Offline Gosia-oosta

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3322
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
krostki na plecach
« Odpowiedź #18 dnia: 3 Kwietnia 2006, 19:34 »
AniaX, po A+E na pewno nie przytyjesz..te witaminy sa dobre nie tylko na cerę, ale również na włosy i paznokcie..zresztą nie bez przyczyny witamina E jest zwana witamina młodości..jej niedobór może też przyczynić do pogorszenia wzroku..oczywiście wszystko według dozwolonych dawek..nadmiar tych witamin może spowodować hiperwitamonoze z objawami świądu skóry, suchości skóry, przebarwień skóry, powiększeniem wątroby, a nawet wypadaniem włosów..na problemy z krzepnięciem krwii 9krwotoki z nosa)zalecana jest witamina K..jeśli ktoś ma problemy z wypryskami przed miesiączką, zalecana jest witamina B6, B2 lub PP..


Offline kasiula 25
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 6
krostki na plecach
« Odpowiedź #19 dnia: 6 Kwietnia 2006, 11:21 »
Ja też mam ten problem. Jakiś czas temu odstawiłam tabletki i nie mogłam sobie poradzic z krostkami na plecach. Używam od jakiegoś czasu płynu "Acnosan", sprawdzony i mi pomaga, ale każdy jest inny. Za 5 miesięcy wesele, więc powinno się udac. Może wysuszac, bo jest na bazie spirytusu. Wskazania: trądzik pospolity, zapalenia mieszków włosowych, łojotokowe zapalenie skóry. Pozdrawiam.
....9 września 2006.....

Offline sweetcoffee

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 451
krostki na plecach
« Odpowiedź #20 dnia: 9 Kwietnia 2006, 16:25 »
dziękuję Kasiula25 za propozycję
ja próbowałam już tylu kosmetyków że chyba stracilamm nadzieje
jakis czas temu używałam taki żel Acne Minerale był bardzo dobry ale niestety chyba wstrzymali produkcję bo nigdzie nie moge go dostać

nadal czekam na panią dermatolog
chyba wybiore sie po świętach do jakiejś innej

Offline gosiaczekk
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5114
  • Płeć: Kobieta
krostki na plecach
« Odpowiedź #21 dnia: 3 Marca 2007, 19:38 »
Odświeżam wątek.
Słyszałam, że dużo osób chwali sobie mycie pleców mydłem siarkowym, ale nie codziennie żeby nie wysuszyć skóry (można tak co 2-3 dzień) Można też stosować Acne - Derm punktowo podobno przyśpiesza  zanikanie przebarwień.