[zibi]

ostatnio pojawiło się sporo sklepów internetowych z biżuterią, w tym, oczywiście obrączkami...
pytanie do forumowiczów czy kupilibyscie obrączki przez Internet?

zrobimy małą ankietkę... ja sam chyba bym się nie zdecydował, ale kto wie może inni mają odmienne zdanie.

[Sylvi]

Ja tez bym sie nie zdecydowala. Zawsze to ryzyko. Kiedys zamawialam ciuchy w sklepie na podstawie katalogow (sprzedaz wysylkowa - nie internetowa, ale generalnie nie rozni sie to tak wiele... No moze forma platnosci jest inna) i pare razy zwracalam zamowiona rzecz. Okazywalo sie,ze w rzeczywistosci wyglada ona zupelnie inaczej (gorzej) niz na zdjeciu w katalogu

a ja dostałam pierscionek zaręczynowy od mojego M, ktory kupiony był przez internet. NIedość ze jest jedyny w swoim rodzaju to jescze piekniejszy niz na zdjeciach, Warto kupowac przez internet ale musi to byc pewne...........

[Maja]

Ja kupuję przez internet  ale obrączki nie, raczej nie. Nawet w katalogu u jubilera wyglądają trochę inaczej niż na żywo, szczególnie te łączone z białym złotem

[zibi]

a ja dostałam pierscionek zaręczynowy od mojego M, ktory kupiony był przez internet. NIedość ze jest jedyny w swoim rodzaju to jescze piekniejszy niz na zdjeciach, Warto kupowac przez internet ale musi to byc pewne...........

ivi - to chyba powinnaś zagłsosować w ankiecie na "tak"...  
jak dotąd mamy 0 głosów "za"

[Maja]

Celna uwaga zibi  

[zibi]

z ankiety wynika, że na forum panuje niesamowita jednomyslność....
100 % przeciw - to prawie jak na Ukrainie, choć tam soie z tego nic nie robią

[Maja]

Tu chyba też nie

No przyznać się, kto robi zakupy w domu

[monia]

my planowaliśmy.. i o mało nie kupilismy... spadły ceny na białe złoto u jednych ze szczecińskich jubilerów i tylko dlatego zrezygnowaliśmy z neta...

czesto robię zakupy przez internet... najczęsciej allegro

[zibi]

kurcze, a ja się zawsze boję,
nie miałaś nigdy żadnych problemów??

są fakt pewne rzeczy, które mozna bez większego ryzyka kupić, ale zawsze może pojawić sie jakiś misio, któremu przelejesz kaskę i tyle go widzieli...

[Sylvi]

Ja tez podchodze to tego jak do jeza  
Moze warto sprobowac ....

no ja dwa razykupowałem na allegro i raz byłem bardzo zadowolony a za drugim razem miałem misia, jak to ujął zibi  

kilka razy kupowałam na allegro i nie miałam problemów....ale były to zakupy na stosunkowo niewielkie kwoty... dość często oglądam na allegro oferty sprzedaży sukien ślubnych...aby porównac sobie rózne fasony na paniach o różnych kształatach...co wyglada dobrze na szczuplusich i tych troszkę bardziej okrągłych  

[monia]

dlatego ja odbieram za pobraniem...

do stałych dostawców przelewam kasę na konto...

jeszcze nie zdarzył mi się zonk w paczce

[Maja]

To sprawdzćie na policji, moi szwagrowie pracują w policji i twierdzą,mże spraw z zakupami w allegro jest całe mnóstwo... A ja chciałam sobie aparat kupić  

[zibi]

no nie wiem czy policja takchętnie udzili informacji...
kiedyś czytałem o jednym takim kolesiu, który przez pól roku zbierał punkciki za transakcje, sprzedając różne duperele...
a potem wywalił komunikat (będąc już supersprzedawcą) że ma na zbycia extra monitorki LCD w super cenie... z zachodu...

no i ludożerka mu powpłacali i gość zniknął,
mam nadzieję, że nasze organa ścigania go namierzyły i zwinęły...

[Maja]

Ale świnia    
Ja tam nie wiem czy przez internet jest bezpiecznie  
Bo wysłałam dziewczynie tiul 2 tygodnie temu a kasy nie mam do tej pory  
Poczta doprowadza mnie do szału, wysłałam "za pobraniem"

[Sylvi]

Spokojnie Maja!  
Na poczte trzeba brac poprawke ..... Jezeli masz potwierdzenie nadania przesylki sprobuj sie podpytac w urzedzie pocztowym :"what's up"!!

Z wlasnego doswiadczenia powiem Ci tylko tyle,ze  wysylalam kiedys wazne przesylki do mojej przyjaciolki na poludnie Polski i w pierwszym przypadku przesylka "szla" ..... 14 dni     . Ciekawostka jest trasa - "szla" przez Berlin   .
Drugi raz juz bylam madrzejsza - wyslalam priorytet (bardzo zalezalo mi na szybkim dostarczeniu przesylki). Doszla i owszem, ale po ..... 14 dniach (to jakas magiczna liczba dni     ). Chcialam jeszcze raz zaznaczyc - TO BYL PRORYTET, ktory mial byc na drugi dzien na miejscu ....

[Maja]

No to mnie uspokoiłaś   a ja liczyłam na parę groszy przed świętami na drobne wydatki, kosmetyczka czy coś  

[Sylvi]

Spokojna glowa, moze stanie sie cud i zdaza z pieniazkami dla Ciebie  

[Maja]

moze stanie sie cud i zdaza z pieniazkami dla Ciebie

Aha już to widzę, szczególnie że zbliżają się święta   i poczta ma więcej pracy  

[aniac]

nie zdecydowalaym sie, a to z prostego powodu, mam cala przyjemnosc chodzenia z narzeczonym, przymierzania i wybierania obraczki.

[Maja]

Dla mnie frajdą było jak po tej wycieczce (a właściwie kilku) zdecydowaliśmy sami "wymyślić" nasze obrączki  

[Marta]

Ja na pewno nie kupiłabym obrączek przez internet!

[asia]

Ja też nie kupiłabym obrączek przez internet.
1. Bałabym się
2. Wolę przymierzyć i sprawdzić jak wyglada na palcu - na "żywo"  

[pioteras]

Zdecydowanie kultura kupowania przez internet leży u nas jeszcze na zbyt niskim poziomie. Ja sam kupuję czasami coś przez sieć ale to najczęściej książki, mam już sprawdzone sklepy ale i tak zawsze za pobraniem kupuję.
Obrączki to zdecydowanie nie, to jednak rzecz którą chce się obejrzec dokładnie, dotknąć itd. Jak dla mnie zdecydowanie odpada kupowanie przez sieć.

Mój przyszły kupił sobie aparat cyfrowy na allegro i wszystko było oki. Z kolei moja siostra sprzedawała komórkę i ...przesyłka zaginęła na poczcie i nie dotarła do adresata, sprawa dość nieprzyjemna bo po miesiącu poczta poczta zwróciła odszkodowanie za zagubioną paczkę ale tylko 150 zl A co do obrączek: my kupowaliśmy je w salonie , najpierw mierzyli nam palce miarką i wyszedl rozmiar 11 i 21 , ale gdy mój narzeczonek założył konkretny model okazało się że musi być 20, a u mnie z kolei 12.Więc bezpieczniej chyba mierzyć przed zakupem.

[Marta]

2. Wolę przymierzyć i sprawdzić jak wyglada na palcu - na "żywo"  

Ja też wolę zobaczyć, pomacać, przymierzyć, dotchnąć itd.    

Odświeżę trochę temat bo ja bardzo poważnie się zastanawiam nad kupieniem przez internet. Chodziłam trochę po sklepach jubilerskich i okazało się że ceny w nich są czasem nawet 50% wyższe od tych z np. Allegro. Wiem jaki chcę typ, znam rozmiar (w razie czego można przecież zmniejszyć lub powiększyć) i chyba zaryzykuję. A może na forum pojawił sie ktoś kto kupił przez internet?

[demka]

g@ta zakup obrączek przez internet to duże ryzyko... sama bym się nie zdecydowała. Owszem przez internet kupiłam zaproszenia, księgę gości i mam zamiar zrobic jeszcze kilka innych zakupów, ale nie kupiłabym tak ważnej rzeczy w ślepo. Wiesz obrączke wybierasz na całe życie, więc nie chciałabym żeby to była jakaś lipa...

Ale to jest Twój wybór...