Dziewczyny,nie ma co gdybać czy dana suknia pasuje czy nie.Często jest tak, że panna młoda upatrzy sobie fason sądząc,że ten akurat jest dla niej idealny,a podczas przymiarek okazuje się że suknia,której nawet nie brała pod uwagę,jest IDEALNA,zaś ta upatrzona wraca na wieszak.A więc mierzcie i piszcie,jak wam idzie:)