Autor Wątek: ślub w innej parafii niż adres zameldowania i zamieszkania. Z której licencja?  (Przeczytany 2293 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline annuuu
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 3
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 6.08.2011
Witam serdecznie,
przeglądam namiętnie to forum od dobrego miesiąca, niesamowicie wielu rzeczy się na nim dowiedziałam, jednak mojej własnej sytuacji jeszcze nie odnalazłam, jeżeli któraś z Was, moich drogich Foremek, gdzieś już przyuważyła taki wątek, proszę pokierujcie mnie, bom zbłądziła  ;)
Mamy z moim przyszłym tego typu sytuacjo- problem:

chcemy wziąć ślub w zupełnie innej parafii niż nasze, te do których należymy z racji zameldowania.
wiemy, że w naszych parafiach księża proboszcze mają problem z wydawaniem tych tzw.  "licencji".
jednak mieszkamy od 3 lat razem, w mieszkanku, które należy pod jeszcze inną parafię, od 3 lat przyjmujemy księdza po kolędzie, jak i wszystkie czynności kościelne, typu święcenie jajek  ;) w tej parafii księża są ( za przeproszeniem ) "spoko" ;)

i jak to powiedział mój znajomy kapitan żeglugi: do brzegu marynarzu!

Zastanawiam się nad taką kombinacją  - bo uwierzcie mi, naczytałam się już o tym dość sporo.  Jeżeli mieszkamy poza naszymi parafiami od tak długiego czasu - moglibyśmy bez problemu wziąć ślub w parafii pod którą w tej chwili podlegamy z racji zamieszkania.  To czy któraś z Was orientuje się moje drogie, czy istnieje taka możliwość, że "licencję" wystawi nam proboszcz z parafii w której można powiedzieć "prowadzimy nasze życie religijne"??a nie z tych naszych rodzimych (pod które podlegają nasze adresy zameldowania)?

o ile ułatwiło by mi to życie. .

z góry dziękuję za wszystkie konstruktywne odpowiedzi.
pozdrawiam

 

Offline żonka

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1779
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 20.09.2008
Ja miała podobną sytuacją. Zameldowana byłam "przy" jednej parafii, mieszkałam przy drugiej, a ślub chciałam wziąć w zupełnie innej. Licencję musiałam przedstawić tylko z parafii przy której mieszkałam, nie miało znaczenia miejsce zameldowania.
Więc w twojej sytuacji nie musisz załatwiać licencji, bo ślub będziesz prać w parafii, do której faktyczni należysz.
No chyba, że coś się zmieniło w przepisach od czasu mojego ślubu.

Offline annuuu
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 3
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 6.08.2011
sytuacja byłaby prosta gdybym chciała wziąć ślub w "parafii zamieszkania" bo rzeczywiście nie musiałabym załatwiać licencji z "parafi zameldowania", jednak ślub chcemy wziąć tak jak Ty żonko, w jeszcze innym kościele - "parafia poza zasięgiem" bo ani zameldowania, ani zamieszkania ani nawet blisko:)

czyli mówisz, że ze względu na to ze należymy do "parafii zamieszkania" od 3 lat, możemy starać się o licencję w tej właśnie parafii a nie "parafii zameldowania", żeby wziąć ślub w "parafii poza zasięgiem" :)

Uff, dobrnęłam do końca,
z taką ilością zmiennych mogłabym policzyć z tego całkę i prawdopodobieństwo ;D

Pozdrawiam,

Offline żonka

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1779
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 20.09.2008
Księży nie interesuje twoja parafia zameldowania, tylko parafia zamieszkania, bo to tamtejsi księża teoretycznie cię znają. Tak mi mniej więcej tłumaczył ksiądz, który udzielał nam ślubu. Więc parafie zameldowania możesz sobie w ogóle odpuścić, nie musisz ich pytać o zgodę ani brać stamtąd licencji.

Offline ofirka1
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 1
  • data ślubu: 03-09-2011
Jesteśmy w podobnej sytuacji i bylismy już u księdza gdzie będzie odbywał się ślub.  Bardzo się bałam, że będę musiała iśc do księdza z mojej parafii (co groziło śmiercią lub kalectwem) ale hura nie muszę  ;D Potrzebna jest licencja, do uzyskania której może przygotowac Was którakolwiek parafia musicie jedynie dołączyc dokument - odpis aktu urodzenia (ważny pół roku) i ten dokument jest w księgach w Kościele gdzie braliście Chrzest. 

Offline annuuu
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 3
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 6.08.2011
Kiedy pierwszy raz zajrzałam na to forum, dostałam ataku paniki jak wiele rzeczy jest do załatwienia i o jak niewielu pomyślałam. .  teraz stwierdzam, że forum po takich odpowiedziach jest dla mnie oazą spokoju i herbatką z melisy z małą czekoladową muffinką :) dzięki za odpowiedź dziewczyny.  pozdrawiam

Offline CooLToscA
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 41
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.03.2010/21.05.2011
Właśnie jesteśmy po rozmowie z księdzem na Gumieńcach, licencja potrzebna jest z parafii w rejonie w którym aktualnie mieszkasz (ale powyżej 3 miesięcy). Różnie z tymi licencjami bywa, nasz się nie zgodził na ślub w innej parafii... "Musi być konkretny powód" no cóż w sumie aż takiej nam to różnicy nie robi więc zostajemy w tej do której należymy "rejonowo". Wiadomo, że księdzu ucieka kasa na zapowiedzi, za ślub, z tacy... itd.



Offline BBecia
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 6
  • Płeć: Kobieta
A czy ktoś z Was miał przyjemność załatwiania licencji (pozwolenia) na ślub w innej parafii w kościele Miłosierdzia Bożego w Stargardzie??