A zastanawia mnie jedno, czy monitorujesz cykle co miesiąc, czy też to był ten jeden raz? Bo faktycznie cykle bezowulacyjne występują u całkiem zdrowych kobiet (sama miewam takie, wiem bo mierzę tempkę) i to jest normalne; no chyba, że to już kolejny cykl, w którym takie zjawisko wystąpiło...
Ps. na Twoim miejscu, jesli pierwszy raz monitorowałaś cykl, to nie bawiłabym się w żadne leki, tylko spokojnie poczekała na kolejny cykl i monitorowała go także, może się okazać, że wszystko ok, a to był tylko taki pechowy cykl... dopiero, gdyby w kolejnym cyklu było podobnie, to brałabym duphaston.