A my na temat Gościńca Pod Aniołami w Dobrej, całkiem na świeżo, ślub i wesele mieliśmy 13. 04. 2012r. PIĄTEK 13-tego

urządziliśmy je w gościńcu i to był strzał w "10". Goście zachwyceni, jedzenie pyszne (polecam prosiaka i winko),jedzenia bardzo dużo, poprawiny robiliśmy w domu, więc jeszcze nakarmiliśmy rodzinę jedzeniem z przyjęcia. Wzięliśmy menu nr 5, wódka donoszona była na czas, talerzyki zmieniane jak trzeba, Panie Kelnerki bardzo pomocne i miłe. Mieliśmy głośną orkiestrę i się przestraszyłam, że może nie będzie można porozmawiać, oczywiście zupełnie niepotrzebnie, sala ma bardzo dobrą akustykę. Schody zupełnie nie przeszkadzały, nawet szanownym Panom, którzy zdążyli trochę wypić, a potem zapragnęli zleźć na dół na papieroska

Właściciel lokalu jest bardzo pomocny i Bogu dzięki zaufałam mu we wszystkim co oszczędziło mi niepotrzebnych stresów. Co do barku na dole to można zastrzec lub się umówić, że będzie zamknięty więc luz całkowity, nikt nie pił na mój i Małża koszt

Jeżeli ktoś z Was planuje tam wesele, to ja z czystym sercem polecam. Moja koleżanka też tam robiła wesele (ok 1,5 roku temu) i też jest zachwycona. Naprawdę polecam, można zresztą pójśc do lokalu i przeczytać nasz wpis w Księdze Gości

a i tort też przepyszny. Wesele był na 72 osoby, ale spokojnie jeszcze było miejsce dla większej ilości gości.
