Kurcze dziewczyny a macie nawilżacze powietrza w pokoju dzieciaków?
Mój Młody znowu katar ma i pokasłuje. Od nowego roku ciągle coś... Najpierw początki zapalenia oskrzeli, ale nie rozwinęło się na szczęście. Połowa lutego to zapalenie tchawicy i szpital.. Teraz znowu katar i kaszel lekki.. Nie wspomnę, że przed tymi chorobami katar od września miał i ani jeden z lekarzy (a kilku Go oglądało) nie umiał mu pomóc, bo nic nie działa.. Tak myślę, że może suche powietrze trochę się do tego przyczynia. Mamy w mieszkaniu ogrzewanie gazowe, u niego w pokoju zawsze najchłodniej jest, a powietrze faktycznie suche.. Macie jakieś cudowne rady?