Hej dziewczyny,
strasznie głupia sprawa, wczoraj wywróciłam się na śliskim podjeździe i tak niefortunnie uderzyłam szczęką o podłoże, że ułamał mi się ząb z przodu ;( prawie cały wyłamał się. Jestem załamana, ślub mam w święta, myślicie, że do tego czasu zdąże coś zrobić?. . . . bo jak nie to chyba nie otworze ust przez całe wesele . . . . ;( a sesja zdjęciowa? czy któraś z Was wie co sie robi w takiej sytuacji? dodam ze jestem ze Szczecina, widzialam na forum kilka zapytań dziewczyn ze Szczecina. Pomożcie!