No właśnie Kasiu też tak się zastanawiałam i to samo kobiecie powiedziałam ale ona do mnie że nie mam się co martwić bo 15 lat już pracuje w tej branży i będzie ok. Jeszcze w lutym mam się do niej odezwać w sprawie trenu (czy muszę jakoś za niego dopłacić czy będzie w cenie sukni) i wtedy ma mi konkretnie podać termin przymiarki...