Ja bym im dała zawiadomienie o ślubie i powiedziałabym, że będzie ci miło, gdyby przyszli na ślub. A zapraszanie na samo wesele ma jeszcze ten haczyk, ze może będą czuli się skrępowani, ze jako twoi oficjalni pracodawcy dopuszczają do spoufalenia (no bo jak w koncu pili twoją wódkę...), poza tym może mieliby kłopot z wyborem prezentu i jego "ciężaru gatunkowego". A tak, zawiadomienie, wzmocnione słownym zapewnieniem, że miło ci będzie ich widziec na ceremonii, wystarczy- moim zdaniem.