[ylka]

Moje kochane forumki, przyszedł czas na mnie, a właściwie na moje odliczanko. Zachęcana przez wiele z Was postanowiłam założyć w końcu swój wątek. W oczekiwaniu na ten cudowny dzień chętnie z Wami poplotkuję, wysłucham Waszych rad i opini i sama postaram się Wam pomóc w różnych sprawach  

Sylwia i Rafał 14.05.2011

ylka zaprasza do odliczanka  

[/color]

[Anjuszka]

Pierwsza!!!!!!!!!!!

Druga !!! 

[ciriness]

Trzecia

[Agulec_102]

Czwarta!

[ylka]

Anjuszka, justys0101 , ciriness, Agulec_102   

witam w moich skromnych progach 

[ylka]

hmm... od czego by tu zacząć...
Może co już mamy załatwione:
sala - KIM w Katowicach
kościół - Bazylika w Panewnikach
zespół - Delta
fotograf - p. Basia z Sosnowca
No i na razie to wszystko. Póki co mamy remont, więc sprawy ślubne zeszły na drugi plan.

[kacha8609]

Jestem i ja!! 

[Agulec_102]

To i tak grubsze sprawy już załatwione. Czyli wijecie sobie gniazdko   Fajnie  

To może napisz jak się poznaliście, pokaż Was  

[ylka]

kacha8609, witaj  

[ylka]

Czyli wijecie sobie gniazdko  Fajnie 

Tak, wynajęliśmy mieszkanie. Fajna okazja się trafiła  W końcu będziemy mieszkać razem  

[mkarolinka]

I ja będę zaglądać

[ylka]

mkarolinka 

Jak się poznaliśmy...? Hmm...
Właściwie znamy się z widzenia już baaardzo długo, bo mieszkamy niedaleko siebie. Poza tym Rafał jest bratem mojej przyjaciółki Może wiecie, jak to jest ze starszymi braćmi koleżanek, często nas do nich ciągnie 
Rafał podobał mi się już chyba nawet w podstawówce, a w liceum zawsze mówiłyśmy z Marzeną, ze zostaniemy rodziną i przyjmę jej nazwisko - takie sobie żarty 
Im więcej ona o Nim opowiadała, tym bardziej ja byłam zauroczona, podobał mi się nie tylko z wyglądu, ale także Jego charakter, postawa - mimo że Go praktycznie nie znałam, mówiliśmy sobie tylko „cześć”. Widziałam, jak czasami na mnie zerkał, ale znałam Jego podejście do takich spraw (wtedy był baaardzo nieśmiały) i wiedziałam, że nie wykona pierwszego kroku. Więc sama postanowiłam działać  Zbliżała się właśnie impreza osiemnastkowa Marzeny i postanowiłam, ze wtedy spróbuję Go zdobyć 
cdn

[Roksana]

Ja tez bede podczytywac 

[Asiste]

i ja!
czekamy na dalszy ciąg

[aagaa]

Czy można?? 

My będziemy ślubować w tym samym miejscu!!! 

[ylka]

  Roksana, Asiste, aagaa  

Czy można?? 

Trzeba!!  

My będziemy ślubować w tym samym miejscu!!! 

bardzo się cieszę  a dlaczego akurat w tym kościele?

[Agulec_102]

Uuuuuuuuuuu, no no, jestem strasznie ciekawa co dalej? 

To mnie tez tutaj nie może zabraknąc 

[ylka]

Aneczq1987

naszej historii ciąg dalszy:
Przed imprezą strasznie się denerwowałam i jeszcze jedna z koleżanek mnie wkurzała, ciągle powtarzała w żartach, że na pewno nie uda mi się Go „wyrwać”, ale ja twierdziłam, ze będzie MÓJ. I tym sposobem założyłyśmy się o dwa lizaki hehehe Wcześniej nigdy nie miałam problemu z podrywaniem, flirtowaniem itp., ale tym razem było inaczej. On siedział blisko parkietu, więc ruszyłam w tany. Ruszałam się zmysłowo, kręciłam tyłeczkiem  , a On siedział jak zaczarowany, jakby nikogo innego nie było w tym klubie, tylko ja  Wtedy to owa koleżanka przyznała, że na bank jednak przegra te lizaki  Jednak ja ciągle nie miałam odwagi podejść do Niego. Zrobił to za mnie chłopak Marzeny. Powiedział, że chcę z Nim porozmawiać, więc nie było już odwrotu. Dziewczyny, denerwowałam się jak nigdy, gadałam jakieś głupoty, no ale przynajmniej lody zostały przełamane. Jak wróciłam do stolika, to się z tych całych nerwów popłakałam. Możecie nie wierzyć, ale ja naprawdę płakałam... i jednocześnie śmiałam się ze szczęścia - to było naprawdę dziwne uczucie. Później, jak się już ogarnęłam, poszliśmy potańczyć, a musicie wiedzieć, że Rafał NIGDY nie tańczy, wtedy to był chyba Jego pierwszy raz ;D Widziałam, że się męczy, więc wyszliśmy na zewnątrz do pobliskiego parku. Rozmawiało nam się cudownie, mimo że On był trochę wstawiony, ja zresztą też. Umówiliśmy się na następny dzień i najbardziej mi się podobał, jak On ciągle powtarzał moje imię, nazwisko i adres - to było śmieszne i słodkie zarazem J Po imprezie odprowadził mnie do domu, spotkaliśmy się następnego dnia i następnego, i następnego... i tak jesteśmy już ze sobą ponad 8 lat.

P.S. Później okazało się, że wszyscy wiedzieli o tym moim niecnym planie, nawet rodzice Rafała  , no i oczywiście On też. Powiedział, ża może sam by mnie poderwał, ale skoro ja miałam to zrobić, to poczekał  

[Roksana]

Nono, fajna historia 
Ale coz za mezczyzna - czekal az go sama poderwiesz 

To moze jakies Wasze wspolne zdjecie nam pokazesz? 

[aagaa]

Wybraliśmy tę Bazylikę z wielu względów:
-> mój PM należy do tej parafii i wszystkie uroczystości rodzinne i święta bardzo lubimy tam spędzać
-> jest piękna!!! ma klimat i wnętrze takich zabytkowych kościołów
-> mój kościół jest nowoczesny, wejście do ołtarza jest "zza winkla" tzn. nie ma wejścia na wprost ołtarza tylko jest zakręt i dlatego mówię że "zza winkla"

a możesz mi podesłać na priva namiary na kamerzystę i fotografa?

[Anjuszka]

Oczywiście - teraz pora na zdjęcia!!

[ylka]

Ale coz za mezczyzna - czekal az go sama poderwiesz  

hehe też Mu to ciągle powtarzam  

-> mój PM należy do tej parafii i wszystkie uroczystości rodzinne i święta bardzo lubimy tam spędzać

my oboje z Rafałem należymy do tej parafii, więc może znamy Twojego PM  

[kacha8609]

Powiedział, ża może sam by mnie poderwał, ale skoro ja miałam to zrobić, to poczekał

Ach Ci mężczyźni.... Super historia poznania  Czekamy jeszcze na jakąś fotkę 

[ylka]

zatem są i zdjęcia:



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us

[kacha8609]

O jak miło zobaczyć Wasze buzie  śliczna z Was para 

[Anjuszka]

Bardzo ładna dziewczyna z Ciebie, a PM jaki przystojniak  Fajnie razem wyglądacie!! 

[Roksana]

Zgadzam sie z dziewczynami co do kazdego slowa!

Ślicznie!