Dziewczyny, ile wcześniej zamawiałyście owoce?? Gdzie lepiej kupić- w jakiejś hurtowni czy lepiej dogadać się z osobą co sprzedaje na targu??
i co to za owoce były?? Na pewno winogrona, banany, pomarańcze, ale co jeszcze?? Kiwi chyba nie zejdą, a jabłka?? Co najszybciej zostaje zjedzone?? i przede wszystkim ile tego, jakie proporcje??
Pomożecie
