Wybrałam się na targi w Berlinie i zobaczyłam tam piękne i bardzo niestandardowe obrączki jedne ze stali damasceńskiej a drugie zrobione wg japońskiej techniki Mokume Gane. Myślę, że są świetną propozycją dla ludzi chcących mieć oryginalne, zupełnie inne niż wszyscy obrączki.
Stal damasceńska: której oryginalna technologia zaginęła i teraz to tylko próby odtworzenia, ale wygląda super. Mówi się, że to stalowy arkusz składany kilkadziesiąt razy tak, aby po wykuciu i oszlifowaniu widać było wszystkie 300 warstw.

A Mokume Gane to starożytna japońska technika, kiedy kilka różnych metali skręca się, zgrzewa a potem wykuwa w kuźni w pierścień i w ten sposób wychodzą takie wielokolorowe cudeńka.
W tej technologii stosuje się metale o różnych kolorach: platyna, palladyn, srebro, złoto (różnych rodzajów), mosiądzu, miedzi, shakudo (75% Cu, 25% Au), shibuichi (75% Cu, 25%-5% Ag). Warstwy metali przenikają przez całą objętość, dlatego nie ulegają wytarciu.


Więcej zdjęć tutaj:
http://picasaweb.google.com/skryccy/Obraczki?feat=directlink
Jeśli chodzi o cenę tych obrączek to nie spytałam bo byłam zafascynowana wykonywaniem na żywo splotów z różnych metali, ale znalazłam Polaka, nazywa się Artur Skrocki, który robi bardzo podobne obrączki (ale wolę te niemieckie) i u niego ceny to ok 3500 zł za sztukę.
Myślę, że niemieckie ceny będą niestety podobne:(
Jeśli moderator pozwoli to wkleję linki niemieckich firm, które się specjalizują w wykonywaniu tych obrączek.