Witam,
co prawda wątek ANMARKU z Czeladzi pojawial sie juz kilkakrotnie, to mimo wszystko chcialabym zasiegnąc opinii par, ktore mialy tam wesele w 2009. . . . zaliczke co prawda juz wplacilismy, wiec odwrotu nie ma

jednakze mam kilka pytan, na ktore moze bedziecie mogli mi udzielic informacji:
- czy jest cos szczególnego, na co mamy zwrócic uwage w trakcie wesela lub tez przy ostatecznych rozmowach?
- z racji, ze wodka i napoje sa we wlasnym zakresie, jak wyglada rozliczanie tego po weselu? czy istnieje duze prawdopodobienstwo, ze zostanie czesc zabrana niepostrzezenie przez kelnerow?
- czy pozostale jedzenie po weselu jest faktycznie w calosci pakowane dla nas, czy tez nie?
- jaka obsluga? czy jest wystarczająco duzo kelnerów, by sprawnie obsluzyć 120 osób? z racji, ze sama bylam swego czasu kelnerka, wiec mam malego bzika na tym punkcie. . .
- czy faktycznie kazda kolejna godzina po 12godzinie imprezy jest płatna dodatkowo?
- z racji ze wesele jest w okresie zimowym, wiecie moze , czy na tej sali nie jest zimno?
bede wdzieczna za wszelkie rady i porady. . .
Pozdr
K.