Nie wiem , jaka była całkowita treśc tego posta ( przed edycją moderatora ) , ale uważam , że fotografia nijak ma się do oprawy muzycznej ślubu...

i gdzie tu kryptoreklama?

No chyba , że jest to ktoś z rodziny i
Badzioch osiąga jakieś korzyści z tego tytułu , ale wątpię....
Fotografowie polecają muzyków , muzycy kamerzystów i fotografów itp.(wiem , bo sama się o tym przekonałam w trakcie szukania wyżej wymienionych ) i wydaje mi się , że nie mają w tym żadnego interesu......z wyjątkiem troski o to , żeby w tym dniu najważniejszym dla NAS ,wszystko było ze soba dograne i żebyśmy mieli co wspominać ...

Taka moja refleksja

ps. dzięki wiadomości od
badziocha dowiedziałam się wogóle o istnieniu takiej nietypowej oprawy. Pewnie gdyby nie ten post , przez myśl by mi nie przeszło , że ktoś taki jest
