Ja również dołączam sie do zyczeń.
Dziewczyny właśnie wróciłam z Szopki i .....
ze ślubu naszej Demki. tak jak pisałam wybralismy sie z moim Marcinem żeby zobaczyc żywą szopkę no i postanowiliśmy poczekać zeby zobaczyć Ślub naszej dzisiejszej bohaterki!
Demka wygladala BOSKO- szczerze powiem że ze zdiec umieszczonych w necie bym jej nie poznała. Fryzura super, make up tez, no i suknia+ welon = rewelacja, prawdziwa królowa śniegu-śnieg był naprawde niepotrzebny:)
no a wykonanie siostry (świadkowej) i jej piekny spiew pewnie nie jednemu zabralo dech w piersiach
ogolnie rewelacja, przysiega też(

) nic tylko zyczyc udanej zabawy weselnej
pozdrawiam
p.s musiałam sie z wami podzielić wrazeniami, życze udanych Swiąt