frezyjka81 witaj!
Pytałam Młodych już parę razy. Ale oni tylko się uśmiechają i mówią, że będzie dobrze. Jakoś tam. . . Chyba ja jestem bardziej tym ślubem przejęta niż oni

w moim regionie świadkową jest najczęściej siostra Młodej-pomaga jej się ubrać do ślubu, dba o placki i wódkę na bramy, załatwia papierkowe sprawy, organizuje wieczór panieński, tworzy niezbędnik Panny Młodej, poprawia jej włosy, trzyma bukiet, odpina welona na oczepinach, dba o usadzenie gości i hehe pozuje na sesji

u Krzyśka wygląda to zupełnie inaczej:
-najpierw pierwszy drużba z orkiestrą przyjeżdża po pierwszą drużkę (czyli Krzyś po mnie)
-potem razem z orkiestrą jedziemy po starostów
-potem ze starostami jedziemy po Pana Młodego
-pomagam ubrać się Młodemu i stoję z nim tzn. zastępuje Pannę Młodą
-dekoruję Młodego, drużbę, starostę i wszystkich Panów kokardeczkami np.
-następują tzw. odgrywki tzn. każdego przybyłego gościa wita Pan Młody, drużbowie, starostowie i rodzice Pana Młodego (orkiestra gra marsza weselnego za którego należy im wrzucić co nie co)
-potem wszyscy jadą po Pannę Młodą, witają ją (przyśpiewki i wywoływanie Młodej-ale to już działka Krzysia)
-na błogosławinach wygłaszam "przemowę" - nie pytajcie jak to wygląda bo nie wiem

-w Kościele no to wszystko normalnie chyba (śpiewam psalm, ale to z innej działki)
-planujemy niespodziankę - konfetti na sprężonym powietrzu dla Państwa Młodych wychodzących z Kościoła
-zbieramy z nimi pieniążki, ryż itp.
-odbieramy kwiaty, koperty itp. podczas życzeń
-później jedziemy do lokalu jako pierwsi - prowadzimy orszak weselny

gorzej jak się zgubimy hihih
-w lokalu Młodych witają rodzice, drużbowie, starostowie i obsługa
-pomagamy rozsiąść się gościom
-po torcie organizujemy odgrywki, u nich wygląda to tak, że Młodzi, drużbowie i starostowie podchodzą do każdego z osobna i się witają, orkiestra gra a ja zbieram do koszyczka pieniążki)
-prowadzimy Koncert Życzeń
-podczas oczepin pozbawiamy Młodych odpowiednio welonu i krawatu
-sprzątamy po weselu
-w piątek przed weselem drużba robi tzw. bramę u Młodego, a ja u Panny Młodej (potem następuje połączenie imprezy, objazdowe oglądanie dekoracji i. . .

)
a jak to jest u Was? może są jakieś szczegóły o których zapomniałam?
troszkę mnie głowa boli ... a tu na 18 trzeba się zbierać do pracy