Autor Wątek: Funny Sunny Company  (Przeczytany 1463 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline shampre
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • data ślubu: 11.07.2009
Funny Sunny Company
« dnia: 16 Lipca 2009, 11:01 »
Słuchajcie, jeżeli potrzebujecie dobrego zespołu na wesele polecam Funny Sunny Company.  Pełen profesjonalizm.  Wokalistka naprawdę potrafi śpiewać.  Zespół przebiera się w trakcie imprezy i stylizuje na Bony M, Elvisa, Tine Turner.  Mieliśmy brdzo mieszane towarzystwo jeżeli chodzi o gości, ale juz po 20 minutach od startu wesela, wszyscy goście byli na parkiecie.  Goście dziękowali Nam za dobra zabawę bez przerwy :)

Offline anula0909
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 7
  • Płeć: Kobieta
Odp: Funny Sunny Company
« Odpowiedź #1 dnia: 16 Lipca 2009, 17:17 »
To zależy co kto lubi,bo mi właśnie nie bardzo podobało się to,zę oni robią na weselach show,i właściwie to zespół,a w głównej mierze wokalistka , jest jakby główną atrakcja,a chyba nie o to w tym wszystkim chodzi. . . ,ale to jest tylko i wyłącznie moje skromne zdanie

Offline galaretka

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1295
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: były już dwa :hopsa:
Odp: Funny Sunny Company
« Odpowiedź #2 dnia: 14 Lipca 2010, 17:59 »
ja sie podpisuje pod pierwszym postem calym swoim przeszczesliwym serduchem!

to  ze to wlasnie FSC grala na naszym weselu, bylo wynikiem bardzo szybkiej i spontanicznej decyzji "na czuja" i nie przypuszczalam, ze moze byc az tak genialnie.
 autentycznie.
i nic nie bylo przeszkoda, nawet fakt, ze polowa gosci byla zza Odry. Wszyscy tanczyli i dzieki bardzo sprawnemu poslugiwaniu sie jezykiem niem. (chyle czola) przez wokalistke, wszyscy rozumieli (tak dlugo jak byli w stanie ;) ) co sie dzieije. i kazdy zostal nie tyle "wyciagniety" co "zwabiony" na parkiet. inaczej sie nie dalo ;)

jasne, ze to moje wesele, wiec opinia subiektywna, ale to ile wizytowek zostalo rozdanych w przerwach, jak i dziesiatki pytan "skad Ty wzielas taka superowa ekipe?" (jakos w ogole w naszych szczecinkich progach nie znana) tylko mnie w tym przekonaniu utwierdzaja.

wiem, ze pelna reklama, ale tak wlasnie ma to byc odczytane.

powiem tak: lepiej niz bylo, bym sobie tego nawet nie wymyslila. polecam!!
Kochajmy się !! ;D

"As im rządzi, fanki kadzą, kogo zechcą tego zgładzą."
Czemuż to, o Asie, o wyjątkowej klasie, w rymu niepozorności widzisz brak miłości.