Autor Wątek: Bukiet na przedramię?  (Przeczytany 2933 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline frezyjka81

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 805
  • Płeć: Kobieta
  • Uwierzyć w Anioły nawet gdy ich skrzydła są czarne
  • data ślubu: 10.10.2009
Bukiet na przedramię?
« dnia: 1 Maja 2009, 20:03 »
Hej Dziewczynki!
Co myślicie o tzw. bukiecie na przedramię tj. bukiecie który trzyma się w ręku ale spływa po ręku (właśnie na przedramieniu) w dół, długość bukietu może być różna, nawet do samej ziemi. Będę miała bardzo skromną sukienkę, bez koła, bez żadnych dodatków i pomyślałam sobie, ze taki bukiet mógłby być niezłym dodatkiem. Czy któraś z Was też myślała bądź miała taki bukiet? Będę wdzięczna za opinie. Myślałam o eustomach (kremowych) i miniaturowym anturium (delikatny fiolet). Pozdrawiam!!!

rybkawiedenka
  • Gość
Odp: Bukiet na przedramię?
« Odpowiedź #1 dnia: 4 Maja 2009, 13:10 »
Nie sądzę żeby to było wygodne, może do zdjęć tak, ale nie tak przez całą msze i potem podczas życzeń,,,

Offline anulla_p

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6506
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 27-06-09
Odp: Bukiet na przedramię?
« Odpowiedź #2 dnia: 4 Maja 2009, 13:32 »
frezyjka a ja ci radzę przerobić wątki z kwiatami, dziewczyny po zamieszczały mnóstwo zdjęć, niektóre prawdziwe cuda, jest tego dużo ale naprawdę warto się przez to przebić a zacznij od tego https://e-wesele.pl/forum/index.php?topic=3384.0, monia naprawdę pięknie wszystko zestawiła i można znaleźć też bukiety, o którym mówisz, powodzenia (i ze 3 dni wolnego  ;))



Dlaczego kobiety mają zawsze tak dużo obowiązków? Bo głupie śpią w nocy to im się zbiera

Offline frezyjka81

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 805
  • Płeć: Kobieta
  • Uwierzyć w Anioły nawet gdy ich skrzydła są czarne
  • data ślubu: 10.10.2009
Odp: Bukiet na przedramię?
« Odpowiedź #3 dnia: 16 Maja 2009, 19:35 »
Dziewczynki!
Dzięki za rady!!! Przegadałam sprawę bukietu z Panią z agencji ślubnej - będzie taki jak chcę i będzie "wygodny" na ile to możliwe w takiej sytuacji, poza tym moja świadkowa (i jednocześnie siostra) będzie miała miniaturkę mojego bukieciku.
Nawet jeżeli będzie trochę niewygodny ale będzie wyglądał tak jak chcę to chyba warto się przemęczyć...
Pozdrawiam ;)