My też musimy sami dokupić napoje, bo w cenie talerzyka nie ma, a te co proponuje sala są strasznie drogie.
Mamy zapewnione tylko napoje gorące i wodę mineralną niegazowaną.
Myślę, żeby kupić tak 3 l na osobę - to środek lata i będzie gorąco, ale wesele 1-dniowe. Oprócz tych 3 litrów, które kupimy będzie jeszcze woda niegazowana bez limitów.
Tylko nie wiem, ile powinno być napojów niegazowanych, a ile gazowanych. Nie znam preferencji gości, my raczej nie pijemy nic gazowanego, wszyscy z mojego otoczenia też preferują zwykłe soki od gazowanych, więc odruchowo wybrałabym np. 2 litry soków i litr gazowanych (cola/sprite/fanta/woda). Ale z drugiej strony wiem, że napoje gazowane są dość popularne i lubiane przez innych, zwłaszcza na takich imprezach jak wesele, dlatego nie wiem, czy nie będzie ich za mało. Może lepiej kupić pół na pół? Albo więcej gazowanych?
Jak to jest u Was?
I w ogóle jakie soki się kupuje? Myślałam o pomarańczowym, jabłkowym, grejpfrutowym i czarnej porzeczce, w różnych proporcjach (najwięcej pomarańczowego)