Super dziewczyny, że jesteście

witam wszytskie razem, i każdą z osobna
Hmm z tym suwaczkiem próbowałam dziś jakoś dołączyć, ale chyba mi coś nie wyszło :] a, że byłam w pracy to już nie chciałam kombinować dłużej

Ale postaram się w najbliższym czasie się zorientować w sytuacji, a jak mi nie pójdzie to zgłoszę się o pomoć

Ania, cieszę się w takim razie, że się wstrzeliłam z tymi dniami

widziałam, że dziewczyny mają odliczanie dużo wcześniej i pomyślałam sobie wtedy, że jestem lekko spóźniona.

Jeśli chodzi o całe zamieszanie

czyli " ślub" to mamy podstawowe myślę rzeczy, sala, orkiestra, zaklepana data w kościele

Suknia zamówiona i w przyszłym tygodniu idę na zdjęcie miary. I tu pojawia się problem, bo jeszcze nie mam butów, a dni zostało mało, więc biegam w miarę możliwości po sklepach, żeby nabyć coś odpowiedniego.
Brakuje nam jeszcze - ciast, fotografa, samochodu, papierków w USC no i potem już dodatków czyli kawiatów, zaproszeń, wybrania fryzury i ewentualnie jeszcze to o czym zapomniałam w tym momencie
